Przypomnijmy okoliczności zatrzymania obu kobiet. 11 marca br. przestępczy duet przyjechał busem do Krakowa. Jedna z kobiet (35-letnia) mieszka na stałe w Wieliczce, druga natomiast (20-letnia) pochodzi z Warszawy, ale pomieszkuje także na terenie Wieliczki. Obie kobiety postanowiły okraść starszą panią (77 -letnią), mieszkającą przy ul. Lublańskiej. Zadzwoniły domofonem, a kiedy kobieta odebrała, jedna z nich przedstawiła się jako pracownica wodociągów.
ZOBACZ ZDJĘCIA POSZKODOWANYCH KOBIET
- Plan spalił jednak na panewce, ponieważ złodziejki trafiły na osobę, która parę lat wcześniej została okradziona w bardzo podobny sposób - opowiada Katarzyna Cisło z zespołu małopolskiej policji. - Starsza pani natychmiast zorientowała się, że ma do czynienia z oszustkami i zadzwoniła po policję.
Obie sprawczynie uciekły spod bloku, ale stwierdziły, że skoro już przyjechały do Krakowa to spróbują jeszcze raz w innym miejscu. Udało im się już dwa bloki dalej, przy tej samej ulicy. Kolejnej starszej pani, która odebrała domofon, opowiedziały tę samą historyjkę o potrzebie sprawdzenia ciśnienia wody w kranach i zostały wpuszczone.
Do mieszkania weszła młodsza, zostawiając uchylone drzwi, tak aby jej wspólniczka mogła niepostrzeżenie wejść do środka i splądrować mieszkanie.
- Kiedy pierwsza z kobiet podająca się za hydraulika, wspólnie z 71-letnią właścicielką mieszkania sprawdzały ciśnienie wody w łazience jej koleżanka ukradła z mieszkania 500 złotych i zmierzała do drzwi wyjściowych - relacjonuje Katarzyna Cisło. - Wtedy starsza pani wyszła z łazienki. Zorientowała się od razu, że ma do czynienia ze złodziejkami, ale te już zbiegały po schodach. Wpadły w ręce policjantów z radiowozu, który właśnie podjeżdżał wezwany przez poprzednią panią. Obie złodziejki usłyszały zarzuty kradzieży, za co grozi im po 5 lat wiezienia.
ZOBACZ ZDJĘCIA POSZKODOWANYCH KOBIET
Z uwagi na bardzo duże prawdopodobieństwo, że obie kobiety mogą mieć na sumieniu dużo więcej tego typu kradzieży Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście-Wschód nadzorująca postępowanie podjęła decyzję o upublicznieniu ich wizerunku oraz danych osobowych. Zatrzymanymi są: Rose Małgorzata c. Feliksa i Krystyny, zameldowana w Wieliczce przy ul. Mickiewicza 10/12 oraz Dąbrowska Sylwia, c. Dariusza i Doroty, zameldowana w Warszawie ul. Zachariasza 5/34.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kibole z sąsiedniego osiedla polowali na mojego syna
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy