Gospodarze, czekający na zwycięstwo od 25 marca, rozpoczęli dobrze. Po zagraniu ze skrzydła przez Sebastiana Wrzesińskiego, piłka minęła oświęcimskich obrońców, więc strzał Patryka Czułowskiego był formalnością.
Po rzucie rożnym wyrównał Dawid Wadas, a potem pięknym wolejem popisał się Paweł Cygnar.
Gdyby Mateusz Gleń wygrał pojedynek z bramkarzem, oświęcimianie w bez niepotrzebnych nerwów wzięliby pełną pulę. Jednak przestrzelił. Po końcowy gwizdku nikt już o tym nie pamiętał.
Avia Świdnik – Soła Oświęcim 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Czułowski 28, 1:1 Wadas 49, 1:2 Cygnar 67.
Avia: Piotrowski – Jarzynka, Wrzesiński (75 Kazubski), Orzędowski, Nowak (65 Wołos) – Czułowski (75 Młynarski), Białek, Piekarski, Barański – Mazurek, Mroczek (65 Maluga)
Soła: Garasz – Kasolik, Drzymont, Wadas, Jamróz – Gleń, Dynarek, Wawoczny, Hałgas (90 Szymczak) – Cygnar (90 Czapla), Knapik (63 Snadny).
Sędziował: Sebastian Godek (Kielce). Żółte kartki: Barański – Dynarek, Kasolik, Jamróz. Widzów: 500.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?