Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrychów. Miasto rezygnuje z budowy kolejnych bloków dla najbiedniejszych i hali sportowej. Ma pilniejsze wydatki

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Blok socjalny przy ul. Batorego miał być pierwszym na osiedlu. Okazało się, że będzie jedynym.
Blok socjalny przy ul. Batorego miał być pierwszym na osiedlu. Okazało się, że będzie jedynym. Bogumił Storch
Udogodnienia dla inwestorów kosztem najbiedniejszych mieszkańców? Urzędnicy z Andrychowa tłumaczą, że nie mieli wyjścia. Gmina wyda 1,5 mln zł na doprowadzenie ciepła i prądu dla firm w strefie ekonomicznej oraz mającej tu powstać galerii handlowej. Z tego powodu miasto wycofało się z dwóch innych, planowanych wcześniej inwestycji: budowy nowych bloków socjalnych dla najuboższych mieszkańców oraz budowy hali sportowej.

Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej radni przegłosowali uchwałę o zmianach w gminnym budżecie. Chodzi o 1500 udziałów w spółce AEC o wartości 1,5 mln zł. Tyle właśnie z budżetu samorządu popłynie do kasy spółki zarządzającej elektrociepłownią, którą w ub. r. przejęła gmina od prywatnych właścicieli, gdy ta wpadła w długi.

Jeszcze w grudniu ub. roku nie zanosiło się na takie decyzje. Wtedy to gmina zakończyła budowę bloku socjalnego przy ulicy Batorego za 2,1 mln zł. Urzędnicy z wielką pompą wręczyli 13 rodzinom klucze do nowiuteńkich mieszkań. Każda z nich otrzymała lokale o powierzchni od 24 do 44 metrów kwadratowych, wyposażone w łazienki, aneksy kuchenne i z nowoczesnym ogrzewaniem podłogowym.

Otwarcie bloku socjalnego przy ul. Batorego z udziałem oficjeli. Budynek miał być pierwszym na osiedlu. Okazało się, że będzie jedynym.
Otwarcie bloku socjalnego przy ul. Batorego z udziałem oficjeli. Budynek miał być pierwszym na osiedlu. Okazało się, że będzie jedynym. Nowiny Andrychowskie

Lokatorzy byli szczęśliwi.
- Trzeba było wykazać dochody na odpowiednio niskim poziomie lub na przykład mieć wyrok eksmisyjny z dotychczasowego lokum. Ja właśnie znalazłam się w takiej sytuacji. Jestem bardzo zadowolona z warunków i wdzięczna władzom miasta, że zbudowały coś takiego - mówi nam młoda kobieta, którą spotkaliśmy przed blokiem na ul. Batorego. Wyszła właśnie na spacer ze swoimi pociechami na pobliski, także całkiem nowy plac zabaw, stworzony specjalnie dla dzieci z tego budynku.
- Wcześniej takie luksusy moi chłopcy mieli tylko od święta - wzdycha kobieta.

Blok socjalny przy ul. Batorego miał być pierwszym na osiedlu. Okazało się, że będzie jedynym.
Blok socjalny przy ul. Batorego miał być pierwszym na osiedlu. Okazało się, że będzie jedynym. Nowiny Andrychowskie

W pobliżu jest więcej niezagospodarowanych terenów. Urzędnicy obiecywali, że staną tu trzy kolejne takie bloki. W sumie planowano ulokować tutaj 52 rodziny.

- Jestem w trudnej sytuacji życiowej. Zostałam sama z dziećmi. Czekam już kolejny rok na przydział mieszkania - opowiada pani Katarzyna z gminy Andrychów. Liczyła, że i jej rodzina niedługo zamieszka w takich warunkach. Osiedle jednak nie powstanie.

Władze miasta tłumaczą, że są pilniejsze wydatki. Jak wyjaśnia burmistrz Andrychowa Tomasz Żak, 1,5 mln zł gminna spółka wykorzysta m.in. na budowę rurociąg, by przyłączyć do sieci energetycznej i ciepłowniczej tereny powstającej w Andrychowie strefy ekonomicznej i miejsca budowy przyszłej galerii handlowej oraz restauracji Mc'Donald's w rejonie ulicy Biała Droga.

Z odwołanych inwestycji dało się wygospodarować jeszcze 300 tys. zł na wymianę starych pieców w gminie. To pozwoli na likwidację ok. 70 kopciuchów.

Gmina przejmuje zadłużoną elektrociepłownię

- Trzeba zrobić przyłącza do końca tego roku, żeby tym firmom dostarczyć energię. Jeśli gmina tego nie wykona to firmy prawdopodobnie same założą sobie kotły - mówi prezes spółki AEC, Mirosław Nowak, co nie byłoby korzystne dla gminy.

Mirosław Nowak zaznacza, że jego spółka nie ma aż tyle pieniędzy, by poradzić sobie bez dodatkowych funduszy.
- Wynik finansowy z grudnia był ujemny i wyniósł około 80 tys. zł. Wpływ na to miała ciepła zima - wyjaśnia.

Tuż przed głosowaniem w tej sprawie wiceburmistrz Andrychowa Mirosław Wasztyl odpowiadał na pytania radnych, którzy dociekali dlaczego tych pieniędzy wcześniej nie zabezpieczono i dlaczego udogodnienia dla inwestorów mają się obyć kosztem najuboższych mieszkańców.

Wiceburmistrz tłumaczył im, że w listopadzie, kiedy ustalano projekt budżetu na nowy rok, gmina nie wiedziała jeszcze, ile będzie potrzebnych pieniędzy. Z tego samego powodu władze Andrychowa unieważniły też przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej dla budowy hali sportowo - widowiskowej przy ul. Dąbrowskiego. Zarezerwowane na ten cel 360 tys. zł też pójdzie na dofinansowanie gminnej elektrociepłowni.

- Każdą inwestycję traktujemy, jako ważną, ale dzisiaj ważniejsze są sprawy bezpieczeństwa energetycznego niż inwestycje sportowe - przekonywał radnych Mirosław Wasztyl.

Nie wszystkich przekonał. Uchwałę poparło tylko 15 z 21 radnych. Opozycja z klubu Prawa i Sprawiedliwości w proteście nie głosowała w ogóle. To jednak wystarczyło, żeby przesunięcia w budżecie zatwierdzić.

- Burmistrz wiedział o tym że spółka od lat ma długi i nic z tym nie zrobił! Będą zapewne jeszcze kolejne takie dofinansowania - grzmi andrychowski radny PiS Krzysztof Kubień.

Ratusz zapewnia, że gmina na razie rezygnuje z tych inwestycji, ale będą one wykonane w przyszłości. Kiedy dokładnie? Tego nie wiadomo.

Do tej pory gmina Andrychów jest właścicielem 545 mieszkań, z czego 480 to komunalne, a 65 - socjalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska