Wielka galeria szczęśliwych par - razem ponad 7 lat

Ja, 16-letnia dziewczyna, pojechałam na wakacje z moją przyjaciółką Joanną do podkrakowskiej wsi, w której spotkałam Miecia, który też przyjechał na wakacje. Poznałam go, kiedy zerwał ostatnie dwie czereśnie i jedną z nich podarował mi. Ja wtedy powiedziałam do przyjaciółki, że on będzie moim mężem. I tak się stało, za 5 lat zostałam jego żoną. TA WIECZNA RANDKA TRWA 46 LAT USANKCJONOWANA ŚLUBEM, A ZNAJOMOŚĆ TRWA 51 LAT. Życzenia dla kochanego. Bądź, kochanie, moim tlenem, dzięki któremu mam energię do życia. Nie zmieniaj się. Niech nasza randka trwa wiecznie.