Basen przy Kijowskiej dla mieszkańców? Tylko na krótko i tylko z rezerwacją on-line

FLESZ - Najdłuższy tunel w Polsce gotowy

Basen przy alei Kijowskiej został oddany do użytku w zeszłym roku. Według zapowiedzi korzystać mieli z niego nie tylko uczniowie SP nr 5, ale również mieszkańcy Krakowa. Ci drudzy z racji pandemii na swoją kolej musieli poczekać prawie rok. Od momentu jego otwarcia do końca lipca tego roku basen był niedostępny dla mieszkańców. Mogą z niego korzystać dopiero od 2 sierpnia.

O tym, że z basenu nie mogli korzystać do tej pory mieszkańcy, poinformowali nas czytelnicy. Dlaczego? - Sekcja pływacka naszej szkoły weszła na basen po feriach, w styczniu. W związku z pandemią i co rusz zmieniającymi się obostrzeniami raz mogliśmy pływać, a raz nie. Przepisy nie pozwalały również na korzystanie z obiektu nikomu z zewnątrz, w związku z czym dyrekcja nie wynajmowała basenu. Z pływalni korzystać mogli tylko nasi uczniowie, należący do klubu - zaznacza Jadwiga Suder, wicedyrektor szkoły ds. sportowych.

Problemy z wpuszczeniem na basen mieszkańców wiązały się z przedłużającymi się rozmowami ws. podpisania umowy na obsługę płatności bezgotówkowych. Szkoła dopiero niedawno podpisała umowę z firmą BallSquad, która uruchomiła specjalną aplikację online. Za jej pośrednictwem mieszkańcy mogą się rejestrować i rezerwować bilety na basen. Link do aplikacji, znajduje się na stronie szkoły oraz na Facebooku.

Basen dla mieszkańców tylko o godzinie 15.30 i 17.30

- Jak mieszkańcy wejdą w link, to pokażą im się dostępne godziny, na które mogą się zarejestrować. Jak na razie, w poniedziałek, środę i czwartek do wyboru są godziny 15.30 i 17.30, a we wtorek i piątek do wyboru, jest godzina 15.30. Jeżeli będzie więcej chętnych, zwiększymy liczbę godzin, ale dla mieszkańców będą to zawsze godziny popołudniowe, zarówno w sierpniu, jak i we wrześniu, bo wtedy wrócą dzieci - zaznacza Suder. Basen w ciągu godziny może przyjąć 48 osób.

Jak tłumaczy dyrektorka, forma rejestracji online jest po prostu najłatwiejsza. Dopytujemy więc, co w sytuacji kiedy ktoś przyjdzie "z ulicy" i bez wcześniejszej rejestracji będzie chciał skorzystać z basenu. Otrzymujemy informację, że na razie szkoła nie ma możliwości pobierania w ten sposób opłat.

W godzinach przedpołudniowych udaliśmy się na miejsce, by zobaczyć czy obiekt funkcjonuje. Okazało się jednak, że basen jest zamknięty. Jak mówi nam dyrekcja, taka sytuacja wynika, po pierwsze z trwającego okresu urlopowego, a po drugie z małego zainteresowania wynajmem obiektu przez szkółki pływackie. Dopytujemy skąd wiadomo, że jest niskie zainteresowanie korzystaniem z basenu w godzinach przedpołudniowych, skoro basen dla mieszkańców jest czynny od 15.30?

- Nie mamy takich informacji, że w godzinach przedpołudniowych zainteresowanie jest niższe. My po prostu nie mamy możliwości, ustawienia kadry od rana do wieczora, ponieważ wynajmy są głównie po południu, a nie rano. Nawet gdyby pięć osób zarejestrowało się na rano, to całą obsługę trzeba przesuwać, a są urlopy, w związku z czym liczba osób jest mniejsza - tłumaczy nam Jadwiga Suder.

Obsługa basenu to koszty, więc przez większość czasu jest zamknięty

Pytamy też w urzędzie miasta, dlaczego basen nie może być otwarty dłużej w wakacje oraz czy można z niego skorzystać po przyjściu "z ulicy". W odpowiedzi z biura prasowego magistratu słyszymy, że nie ma innej opcji niż rezerwacja i opłata on-line. Urzędnicy tłumaczą, że szkoła chciała uniknąć pobierania pieniędzy na terenie basenu.

Rezerwacja odbywa się z wykorzystaniem aplikacji mobilnej BallSquad, dzięki której mieszkańcy łatwiej znajdą odpowiadający im obiekt, a także sfinalizują formalności, wykorzystując do tego tylko telefon komórkowy lub komputer. Sam proces rezerwacji przebiega wyłącznie poprzez stronę internetową lub w aplikacji mobilnej.

A krótkie godziny otwarcia? Urząd tłumaczy, że basen działa tylko popołudniami, bo wcześniejsze godziny wiązałyby się z dodatkową obsługą, sprzątaniem, dwoma ratownikami i portiernią, co generuje spore koszty, na które szkoła w okresie wakacyjnym nie może sobie pozwolić.

Budowa basenu przy al. Kijowskiej trwała ponad dwa lata, a jego budowa kosztowała ponad 25,6 mln zł. Jest basenem szkolnym z możliwością korzystania przez grupy i osoby zewnętrzne. W 2020 roku, od 17 listopada, budżet szkoły, ze środków miasta, na utrzymanie basenu wynosił 146 tys. zł. W tym roku, do 31 lipca, to kwota 563 tys. zł. Szkoła wykorzystuje także środki finansowe z wynajmu. W tym roku było to nieco ponad 1 tys. zł, do wykorzystania na ten rok pozostało ponad 38 tys. zł.