2 z 17
Poprzednie
Następne
Betonoza po poznańsku. W tych miejscach można się ugotować. Lepiej ich unikać w trakcie upałów. Tam jest najgoręcej w Poznaniu!
Święty Marcin
Ulica Święty Marcin miała w teorii być przystosowana do ruchu miejskiego, w rzeczywistości piesi niemal duszą się z gorąca. Oddycha się tam tym gorzej, że ruch samochodowy bardzo często jest tam intensywny, a gęsta zabudowa nie pomaga. Tak samo jak remont, dzięki któremu w powietrzu unoszą się tumany kurzu i piasku.
Kolejne miejsce--->