Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bocheńskie: eksterminacja komarów za 50 tysięcy

Paulina Korbut
Mieszkańcy regionu walczą z plagą także na własną rękę
Mieszkańcy regionu walczą z plagą także na własną rękę WOJTEK WILCZYńSKI
Siedlec, Chełm, Stanisławice, Cikowice, Damienice, Proszówki i Baczków - nad tymi wsiami samoloty rozpyliły wczoraj specjalny środek chemiczny przeciwko komarom. Sytuacja na tych terenach stawała się bowiem coraz poważniejsza - władze Gminy Bochnia nie mogły dłużej czekać aż dotrą do nich pieniądze z funduszy MSWiA. Postanowiły wygospodarować własne środki.

- Cały czas docierają do nas informacje od mieszkańców z zalanych terenów. Niektórzy z nich zaczęli już przyjmować antybiotyki. Musieliśmy więc szybko interweniować, żeby uniknąć zagrożenia ewentualną epidemią - mówi Jerzy Lysy, wójt Gminy Bochnia.

Opryskanie siedmiu wymienionych wsi kosztowało samorząd 50 tys. zł. To jednak ułamek długiej listy wydatków. Tak szacuje wójt Lysy, gmina za akcje w czasie powodzi, a także usuwanie jej skutków, zapłaci około 1 mln zł.

- Trudno mi teraz ocenić, z jakich inwestycji i przedsięwzięć trzeba będzie zrezygnować. Na pewno w pierwszej kolejności będą to imprezy sportowe i kulturalne - wymienia wójt.
Już wiadomo, że nie odbędą się tradycyjne Wianki w Siedlcu. W zamian za to przewidziano koncert charytatywny na rzecz powodzian.

Mieszkańcy chwalą szybką reakcję władz gminy.
- To nie są zwykłe komary, ale komary-mutanty. Są ogromne. A najgorsze jest to, że wcale nie trzeba czekać na zmierzch. One pojawiają się w pobliżu człowieka natychmiast po wyjściu z budynku, nawet w środku upalnego dnia - mówi Jarosław Skrzypek, dyrektor Krytej Pływalni w Proszówkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska