W niedzielę na ul. Wiśnickiej w Bochni doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego marki opel. Podróżowały nim trzy osoby, wszyscy trafili do szpitala.
WIDEO: Dzieci mówią jak jest
Do wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 18.50 na skrzyżowaniu ulic Witosa i Wiśnickiej. 64-letnia kobieta, siedząca za kierownicą opla, wyjeżdżała z ul. Witosa w kierunku centrum Bochni. W trakcie manewru straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i na chodnik, po czym pojazd się wywrócił.
- Jak tłumaczyła policjantom, widząc lukę pomiędzy sznurem pojazdów, wykonała ten manewr bardzo dynamicznie - mówi Łukasz Ostręga, oficer prasowy policji w Bochni.
Z 64-latką podróżowała dwójka pasażerów: 69-letni mężczyzna i 70-letnia kobieta. Wszyscy trafili do szpitala. Kierująca doznała ogólnych potłuczeń, pasażerka - złamania prawej ręki, a pasażer - stłuczenia klatki piersiowej.