Bochnia. Policjanci zatrzymali kobietę, od czterech lat poszukiwaną listem gończym, 34-latka ukrywała się za granicą, ale wpadła w Bochni

FLESZ - SONDA - 21 maja ruszyła dobrowolna zasadnicza służba wojskowa

List gończy za 34-latką z gminy Drwinia został wydany w 2018 roku przez Prokuraturę Rejonową w Chorzowie.

- Kobieta dopuściła się przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów i unikała odpowiedzialności karnej, ukrywając się przed organami ścigania - mówi sierż. szt. Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.

Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego bocheńskiej komendy. Ustalili, że kobieta wyjechała z Polski, ale w najbliższym czasie może wrócić do kraju na rodzinną imprezę okolicznościową. Kryminalni udali się pod adres zamieszkania kobiety, tam jednak jej nie zastali.

- Podejrzewając że 34-latka jest gdzieś w pobliżu funkcjonariusze zaczęli sprawdzać teren przyległy. Będąc już na terenie Bochni, policjanci dostrzegli pojazd, w którym znajdowała się kobieta odpowiadająca rysopisowi poszukiwanej. Samochód został zatrzymany. Dane kobiety zostały potwierdzone, po czym została ona zatrzymana - dodaje Bułatowicz.