Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były burmistrz Dębicy skarży trzynastu radnych

Paweł Chwał
Paweł Wolicki. Jego odejście nie zakończyło wojny z opozycją
Paweł Wolicki. Jego odejście nie zakończyło wojny z opozycją Paweł Chwał
Będą kolejne przesłuchania w sprawie, którą wytoczył były burmistrz Dębicy Paweł Wolicki 13 radnym i Regionalnej Izbie Obrachunkowej, o zmowę w sprawie nieuchwalenia budżetu dla miasta na 2010 rok. W dniu swojej rezygnacji z funkcji burmistrza Paweł Wolicki złożył w prokuraturze doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez przewodniczącego rady Jana Borka oraz 12 innych radnych.

- Mam podstawy twierdzić, że radni byli w zmowie z RIO i celowo zablokowali przygotowany przeze mnie budżet dla miasta - mówi były burmistrz. Jak twierdzi, działania te były wymierzone nie tyle w niego, ile pośrednio w samą Dębicę, gdyż skazywały miasto na utratę dofinansowania unijnego, zerwanie umów z wykonawcami i konieczność wypłacenia im horrendalnych odszkodowań.

- Paweł Wolicki swymi bezpodstawnymi doniesieniami wydaje opinię o samym sobie . Nie sposób nawet komentować tych rewelacji - odpowiada na zarzuty byłego burmistrza Jan Borek, przewodniczący dębickiej rady miasta.

Jednak - jak potwierdza Edyta Lenart, zastępca prokuratora rejonowego w Rzeszowie - prokuratura po wysłuchaniu zeznań Pawła Wolickiego zdecydowała o wszczęciu postępowania w tej sprawie. Przesłuchiwani mają być m.in. radni i przedstawiciele RIO.

- Przesłuchania potrwają około trzech miesięcy. Dopiero wówczas zapadnie decyzja o postawieniu komuś zarzutów bądź umorzeniu postępowania - wyjaśnia.

Radni, których oskarża burmistrz, niejako w rewanżu nie udzielili Pawłowi Wolickiemu absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu, mimo pozytywnej opinii w tej sprawie RIO.

- Spodziewałem się tego - komentuje Paweł Wolicki, który po rezygnacji z urzędu wrócił do pracy w Firmie Oponiarskiej. Były włodarz Dębicy sprzedaje opony do samochodów ciężarowych i już przygotowuje się do jesiennych wyborów.

Ponownie będzie ubiegał się o fotel burmistrza jako kandydat PiS.
- Moja styczniowa rezygnacja z członkostwa w partii nie została przyjęta, dlatego ją wycofałem, po tym jak radni nie przyjęli budżetu - przyznaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska