Początek już mamy. Miasto zainstalowało światłowody w siedzibach 18 dzielnic i w ok. 25 szkołach. Trzeba tylko w tych miejscach wybudować maszty z nadajnikami, tzw. hot spoty i tym sposobem wokół siedzib dzielnic i szkół będzie można korzystać z bezprzewodowego internetu.
- Później będzie można instalować kolejne nadajniki, aż całe miasto zostanie pokryte siecią
i mieszkańcy bez przeszkód skorzystają z darmowego internetu - dodaje Sularz. Koszt budowy jednego nadajnika razem z oprzyrządowaniem to ok. 20 - 30 tys. zł.
Gdyby, zgodnie z sugestią radnych zainstalowane zostały na razie tylko w miejscach, gdzie już działają światłowody ( siedziby dzielnic i szkoły), na tę inwestycję miasto potrzebowałoby ok. 860 tys. - 1, 3 mln zł.
- Mamy pomysł, skąd wziąć pieniądze - zaznacza Łukasz Osmenda, radny miasta. - Otóż gmina Kraków należy do Unii Metropolii Polskich i Związku Miast Polskich. Z tytułu przynależności co roku opłaca składki, po 300 tys. zł na każde ze stowarzyszeń. To daje kwotę 600 tys. zł. Naszym zdaniem te pieniądze lepiej przeznaczyć na darmowy internet dla mieszkańców, niż na składki dla tych organizacji - dodaje Osmenda.
Sularz i Osmenda chcą, aby Rada Miasta Krakowa przyjęła na razie dwuletni plan realizacji projektu dotyczącego bezpłatnego internetu dla mieszkańców Krakowa, w miejscach gdzie już są światłowody. - Po 2010 roku będziemy się zastanawiać, gdzie montować kolejne nadajniki, opracujemy szczegółową strategię - dodaje radny Osmenda.
Piotr Malcharek, dyrektor Wydziału Informatyki Urzędu Miasta Krakowa uważa, że pomysł radnych jest wart realizacji.
- Bardzo podoba mi się koncepcja instalowania hot spotów, w miejscach gdzie już są podciągnięte światłowody - mówi Malcharek.
- Wykorzystanie istniejących rozwiązań to poważne oszczędności dla kasy miasta. Potem oczywiście warto zastanowić się co dalej i skąd wziąć fundusze - dodaje.
Bezpłatnym internetem zainteresowani są także mieszkańcy Krakowa.
- Wiadomo, że przy pomocy bezprzewodowego internetu nie dałoby się np. ściągać filmu
z internetu, ale da się już sprawdzić pocztę elektroniczną czy poczytać informacje na portalach
- zaznacza Barbara Grabowska, mieszkanka Czyżyn.
- Wiele osób nie korzysta z internetu osiedlowego czy oferowanego przez telewizje kablowe, bo nie stać ich na płacenie rachunków. Internet bezprzewodowy byłby dla nich olbrzymim ułatwieniem
- przekonuje kobieta.
Prezydent ma kilka tygodni na przemyślenie propozycji radnych.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
