Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
- Nasze śledztwo w tej sprawie trwało 2 lata i wiązało się z...
fot. Mariusz Kapala; tekst: Małgorzata Oberlan

Chore krowy spod Brodnicy. Jest wyrok! Małżeństwo Beata i Sławomir G. z Obórek winne w aferze mięsnej

- Nasze śledztwo w tej sprawie trwało 2 lata i wiązało się z przesłuchaniem 500 osób. Główny oskarżony, czyli Piotr M. skazany został na 3 lata bezwzględnego więzienia. Natomiast Sławomir G. spod Brodnicy na rok i 6 miesięcy bezwzględnego więzienia, 100 tys. zł grzywny oraz 10-letni zakaz prowadzenia mięsnego biznesu - mówi prokurator Kamil Bednarek, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Rawie Mazowieckiej.

Czytaj też:
Praca w regionie - oferty od 5 tys. zł
Zginęli nim dosięgnęła ich sprawiedliwość
Zarobki w toruńskiej straży miejskiej


Beata G. usłyszała wyrok 8 miesięcy w zawieszeniu, 60 tys. zł grzywny i 10-letni zakaz biznesu. Robert O., kierowca transportu, za znęcanie się nad zwierzętami ma zapłacić 20 tys. zł grzywny. Wyrok wydany przez Sąd Okręgowy w Łodzi jest nieprawomocny. Odwoływać się od niego zamierza m.in. prokuratura. Na razie czeka na pisemne uzasadnienie orzeczenia.

- Dla głównego oskarżonego, czyli Piotra M., domagaliśmy się kary 8 lat bezwzględnego więzienia. Dla Sławomira G. z Obórek - 3 lat i 6 miesięcy. Dla jego żony Beaty G. - 2 lat i 6 miesięcy. Dla ich kierowcy Roberta O. natomiast żądaliśmy 6 miesięcy pozbawienia wolności. Orzeczone przez sąd kary są naszym zdaniem zbyt łagodne. Już to skłania nas do apelacji - podkreśla prokurator Kamil Bednarek.

zdjęcie ilustracyjne

Zobacz również

Wiosenny Słupsk z drona. Zobacz zdjęcia naszego internauty

Wiosenny Słupsk z drona. Zobacz zdjęcia naszego internauty

Falubaz Zielona Góra rozbił Stal Rzeszów w meczu sparingowym

Falubaz Zielona Góra rozbił Stal Rzeszów w meczu sparingowym

Polecamy

Dawid Kroczek: Mecz z Puszczą nie będzie miał mniejszej skali trudności

TYLKO U NAS
Dawid Kroczek: Mecz z Puszczą nie będzie miał mniejszej skali trudności

Kobieta wjechała na tory w Nowym Targu. Pociąg zatrzymał się trzy metry od auta

Kobieta wjechała na tory w Nowym Targu. Pociąg zatrzymał się trzy metry od auta

Jeśli Wisła Kraków chce awansować, musi wrócić na ścieżkę zwycięstw

Jeśli Wisła Kraków chce awansować, musi wrócić na ścieżkę zwycięstw