Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów: oskarżył kolegę, winna bramka

(mb)
Kompletnie pijany 34-latek z Chrzanowa zawiadomił policję, że został brutalnie pobity i okradziony przez swojego przyjaciela. Gdy wytrzeźwiał, okazało się, że nadział się na bramkę wejściową przed drzwiami jego domu. Natomiast rzekomo skradzione pieniądze, zwinięte w rulonik leżały na swoim miejscu w portfelu.

- Mężczyzna wybrał się na imprezę do kolegi. Ocknął się poobijany na jego podwórku - relacjonuje Zbigniew Uroda, chrzanowski prokurator rejonowy. Dodaje, że przestraszony mężczyzna zadzwonił policję. Był przekonany, że zaatakował go podchmielony kolega. Oskarżył go o kradzież 50 złotych. Chrzanowscy stróże prawa zaprosili "pobitego" do komisariatu na złożenie zeznań, gdy tylko wytrzeźwieje. Chrzanowianin zjawił się, ale ze skruchą.

- Gdy zobaczył, że bramka przed domem kolegi jest na sprężynę, zorientował, się co było przyczyną jego guza na głowie - przekonuje Uroda. Znalazł się także brakujący banknot. Prokuratura postanowiła odmówić wszczęcia dochodzenia w tej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska