Co ze śmieciami zalegającymi w korycie rzeki Sztoły? Kto posprząta butelki, puszki, plastiki i wiele innych odpadów? [ZDJĘCIA]

Pierwsze spadki ilości wody, które miały miejsce w połowie grudnia ubiegłego roku odkryły tony śmieci, które latami mogły zalegać na dnie Sztoły. Spacerując wzdłuż koryta rzeki można natknąć się na opony, puszki, butelki, reklamówki, baner wyborczy i wiele innych odpadów.

Wielu mieszkańców Bukowna i okolicy zaznacza, że chętnie zaangażowali by się w sprzątanie koryta Sztoły.

Władze Bukowna proszą, by z prywatnymi akcjami się wstrzymać. Wiosną sami zajmą się organizacją sprzątania i o pomoc poproszą mieszkańców.
Jak poinformował prezes zarządu Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław, Bogusław Ochab zakłady także włączą się w taką akcję.

- Zarówno Zakłady Górniczo-Hutnicze jak i władze gminy Bukowno oraz społeczność lokalna chcą się w taką akcję zaangażować. Kwestia finansowa nie ma tu większego znaczenia, bo mocno się w to włączymy. Najważniejsza sprawa to sprawa terminu – informuje Bogusław Ochab, prezes zarządu ZGH Bolesław.

Konkretną datę należy jednak ustalić przy współpracy ze specjalistami.

- Ustalimy go z naukowcami z którymi współpracujemy, czyli z naukowcami z Uniwersytetu Śląskiego – dodaje Bogusław Ochab.

Warto dodać, że w przeszłości miały już miejsce akcje sprzątania Sztoły. Organizowali je kajakarze, którzy płynąc przez całą Dolinę Rzeki Sztoły, wybierali z niej co najmniej kilkanaście worków plastiku, puszek i butelek.

W ciekach powiatu olkuskiego odnaleziono także kości zwierząt.

Pochodzenie kości nie jest znane. Jak poinformował wójt Bolesławia, Krzysztof Dudziński ZGH zobowiązało się do posprzątania znaleziska.

FLESZ - Szczepionka na starość coraz bliżej?