Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia czeka na decyzje sądów i PZPN-u. Piłkarze we wtorek wracają do treningów

Jacek Żukowski
Marcin Cabaj: Najgorsze jest to, że nie wiemy, kiedy ewentualnie będziemy grali
Marcin Cabaj: Najgorsze jest to, że nie wiemy, kiedy ewentualnie będziemy grali Robert Szwedowski
Piłkarze Cracovii przebywają na urlopach. Absolutnie nie oddają się miłemu wypoczynkowi po sezonie. Zamiast tego, nerwowo oczekują na decyzje w sprawie dwóch łódzkich klubów: Widzewa i ŁKS-u.

Cracovia nie wie, czy gra baraż, a jeśli tak, to z kim - z Koroną czy Podbeskidziem, czy utrzyma się w ekstraklasie bez niego, a może w ogóle sprawdzi się najczarniejszy scenariusz, czyli spadek? Mecze barażowe zostały odwołane z pierwotnych terminów 13 i 17 czerwca, a kiedy zostaną rozegrane, nie wiadomo.

Piłkarze są więc cały czas są "pod parą", choć akurat po wzmożonej pracy dostali wolne do wtorku.

- Przygotowujemy się do spotkań barażowych - mówi Arkadiusz Baran. - Dostaliśmy kolejną szansę i nie można jej zmarnować. Po meczu z Lechem wszyscy myśleli, że już spadliśmy. Ale na skutek problemów ŁKS-u możemy się jeszcze uratować. Liczymy na to, że wystąpimy w barażach. Nie patrzę na to, że może to być drużyna Podbeskidzie, a nie Korona. Nie potrafię powiedzieć czy to lepiej dla nas czy nie. Obie drużyny prezentują zbliżony poziom.

- Jest wielka niewiadoma - twierdzi bramkarz "Pasów" Marcin Cabaj. - Najgorsze jest to, że nie wiemy, kiedy ewentualnie będziemy grali. Na pewno ostatni czas nie był stracony, przygotowywaliśmy się solidnie. Teraz czekamy na korzystne dla nas decyzje z PZPN-u. Wydawało się, że ŁKS już oficjalnie nie dostał licencji, tymczasem klub odwołuje się do sądu.
Wobec bałaganu, jaki panuje w ligowej rzeczywistości, wszelkie plany urlopowe piłkarzy musiały zostać odłożone.

- Sami się wpakowaliśmy w te kłopoty - mówi Arkadiusz Baran. - Dlatego też inni mogą się cieszyć z urlopów, a my nie.

- Na pewno każdy z nas wyobrażał sobie, że inaczej spędzi czerwiec - wtóruje mu Marcin Cabaj. - Pogmatwała się jednak sprawa utrzymania i albo te urlopy będą krótkie, albo ich w ogóle nie będzie.

Cracovia ma najdłuższy sezon spośród wszystkich drużyn. Zaczęła bowiem przygotowania w czerwcu ubiegłego roku, szykując się do meczów Pucharu Intertoto. Ponad rok w nerwach to dawka, którą nie każdy przetrzyma.

- Czuć ten okres w nogach - mówi golkiper "Pasów". - Ale najbardziej męczy niewiadoma.

Błędne procedury pomogą ŁKS-owi?

W Łodzi twierdzą, że błędy proceduralne komisji licencyjnej sprawią, że już jutro ŁKS otrzyma licencję na grę w ekstraklasie!

Dzisiaj do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie ma trafić wniosek w sprawie nieprzyznania ŁKS-owi licencji. Ponieważ jednak w PZPN już wiedzą, że zostały popełnione błędy i z pewnością sąd zwróci sprawę do ponownego rozpatrzenia, związek nie będzie czekał.

Jutro komisja licencyjna ma jeszcze raz rozpatrzyć wniosek ŁKS-u. Tym razem wszystkie dokumenty licencyjne mają być w porządku i według łodzian ŁKS ma dostać licencję na nowy sezon w ekstraklasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska