5 z 9
Poprzednie
Następne
Cracovia. Wnioski po meczu Cracovii z Lechem Poznań
Nowy system też funkcjonuje
Na potrzeby spotkania z Lechem trener Probierz zastosował system, którym Cracovia nie gra: z czwórką pomocników i dwójką napastników. Choć ani Marcos Alvarez, ani Filip Piszczek goli nie zdobyli, to jednak widać było, że gra jest dobrze poukładana. zresztą Niemiec miał okazje, ale nie potrafił ich wykorzystać. Zwykle "Pasy" grają na jednego napastnika, zagęszczając drugą linię. Tym razem jednak dwójka defensywno-ofensywnych graczy w postaci Milana Dimuna i Damira Sadikovicia całkowicie wystarczyła.