Pogotowie ratunkowe i straż pożarna zostały zaalarmowane około godz. 19 w niedzielę, że w mieszkaniu w jednym z bloków przy nul. Źródlanej w Krynicy Zdroju groźnemu podtruciu tlenkiem węgla, czyli czadem, uległa dwójka dzieci.
Dzieci z objawami zaczadzenie natychmiast przetransportowano do krynickiego szpitala.
- Strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy Zdroju specjalnymi urządzeniami sprawdzili stężenie tlenku węgla, w mieszkaniu, w którym chyba tylko cudem nie doszło do tragedii -relacjonuje oficer dyżurny Miejskiej Komendy PSP Nowym Sączu. - Choć w chwili wykonywania pomiarów pomieszczenia zostały już przewietrzone w czasie akcji ratowniczej, to stężenie zabójczego czadu i tak bardzo znacznie przekraczało dopuszczane normy.
To nie pierwszy przypadek gromadzenia się czadu w mieszkaniach bloków przy ulicy Źródlanej w Krynicy Zdroju. Podobne sytuacje zdarzają się tam od kilkudziesięciu lat. Specjaliści w sporządzanych opiniach wskazują na jakąś wadę systemów wentylacyjnych w blokach usytuowanych w wyjątkowym miejscu na stokach Góry Parkowej. Niektórzy eksperci sugerowali w swoich opiniach, które przygotowywali wiele lat temu, że być może właśnie ta lokalizacja ma kluczowe znaczenie dla wadliwego funkcjonowania wentylacji w kilku blokach mieszkalnych.
Administracja budynków kilkakrotnie podejmowała doraźne działania mające wyeliminować groźbę zaczadzeń w blokach przy ul. Źródlanej.