Cztery osobówki rozbiły się na moście heleńskim w Nowym Sączu

Cztery minuty przed godziną piętnastą, czyli w porze największego nasilenia ruchu, oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu został zaalarmowany o karambolu czterech samochodów osobowych na ul. Legionów, która niemal w całości prowadzi przez most heleński.

W tym zderzeniu na miejskim odcinku drogi krajowej nr 28 uczestniczyły wozy marek daui A4 i renault z numerami rejestracyjnymi Nowego Sącza (KN) oraz seat leon i renault clio z numerami rejestracyjnymi powiatu nowosądeckiego (KNS).

Do akcji w miejscu zderzenia skierowany został zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 1 PSP w Nowym Sączu. Ponieważ most heleński w Nowym Sączu ma po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, zarówno wypadek jaki prowadzona akcja ratownicza nie spowodowały zablokowania przeprawy przez Dunajec, lecz tylko znacząco utrudniały przejazd.

Jak przekazuje oficer dyżurny sądeckiej PSP żadna z osób podróżujących czterema autami, które się zderzyły, nie ucierpiała tak dotkliwie, by wymagała dłuższej hospitalizacji.

Działania służb ratowniczych trwały niemal godzinę. Policja ustala, który z kierowców zawinił.