Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daniel Pliński przed meczami ZAKSA - Jastrzębski Węgiel i PGE Skra - VERVA Warszawa

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Daniel Pliński przed meczami ZAKSA - Jastrzębski Węgiel i PGE Skra - VERVA Warszawa
Daniel Pliński przed meczami ZAKSA - Jastrzębski Węgiel i PGE Skra - VERVA Warszawa Wiktor Gumiński/Polska Press
W środę ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel rozpoczną rywalizację o mistrzostwo Polski, a PGE Skra Bełchatów i VERVA Warszawa ORLEN Paliwa o brąz. Gospodarze mają kadrowe kłopoty. - Braki w Skrze mogą być bardziej dotkliwe niż w ZAKS-ie - ocenił były środkowy reprezentacji Polski, a obecnie ekspert Polsatu Sport Daniel Pliński.

Paweł Zatorski ma problem z plecami. Jego występ w pierwszym starciu jest wątpliwy. Prawdopodobnie wróci w niedzielnym rewanżu. W półfinałach (drugim i trzecim meczu) przeciwko PGE Skrze zastąpił go Adrian Staszewski, na co dzień przyjmujący ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle. Natomiast w bełchatowskiej ekipie do kontuzjowanego Milana Katicia dołączył Taylor Sander, który w decydującym spotkaniu skręcił staw skokowy i już w tym sezonie nie zagra.

- Przede wszystkim nie sądziłem, że ZAKSA aż tak obroni się bez Zatorskiego w trzecim meczu! - nie krył były środkowy m.in. PGE Skry i Jastrzębskiego Węgla Daniel Pliński. - Gdyby ode mnie zależało, komu należy się statuetka MVP, to dałbym ją Staszewskiego. „Zator” to libero numer jeden na świecie, ale Staszewski był w stanie zrekompensować jego brak. Natomiast Mikołajowi Sawickiemu będzie bardzo ciężko zastąpić Sandera. Brak jego oraz Katicia będzie bardziej doskwierał PGE Skrze w rywalizacji z VERVĄ Warszawa niż „Zatora” ZAKS-ie przeciwko Jastrzębskiemu.

ZAKSA i Jastrzębski Węgiel to pierwsza i druga drużyna fazy zasadniczej. W jej trakcie dwukrotnie 3:1 wygrała ta pierwsza. W finale Pucharu Polski zespół z Kędzierzyna zwyciężył w trzech setach.

- Jastrzębski Węgiel w ostatnich tygodniach gra zdecydowanie lepiej. Przede wszystkim do dobrej dyspozycji z początku sezonu wrócił Tomasz Fornal, którego osłabiła choroba i kontuzja. Teraz wszystko wygląda OK, ale trener Andrea Gardini wciąż szuka drugiego przyjmującego. Na zmianę grają Rafał Szymura i Yacine Louati. Żeby pokonać ZAKS-ę, cały zespół musi zagrać na rewelacyjnym poziomie, nie może mieć najmniejszego słabego punktu. A na dziś, ameryki nie odkryję, ZAKSA jest drużyną kompletną. Musiałby się zdarzyć cud sportowy, żeby nie została mistrzem Polski - podsumował mistrz Europy z 2009 r.

Bardziej wyrównana wydaje się rywalizacja o trzecie miejsce czwartej po fazie zasadniczej PGE Skry z szóstą VERVĄ. - Brak Sandera i Katicia mogą okazać się kluczowe. Bez nich delikatnym faworytem stała się drużyna z Warszawy. Musi grać 22-letni Mikołaj Sawicki, który w trakcie sezonu nie grał za dużo, głównie wchodził na zagrywkę. Spodziewam się, że przyjmujący Skry będzie mocno obciążony i może mieć sporo problemów - prognozował Pliński, który na przełomie stycznia i lutego jako trener prowadził drugoligową Stalpro Błyskawicę Szczecin.

- Dołączyliśmy z Marcinem Wiką [w roli zawodnika - red.], żeby utrzymać zespół w lidze. Udało się, w pięciu meczach cztery razy wygraliśmy i raz przegraliśmy po tie-breaku z liderem. Zajęliśmy siódme miejsce. Gdyby jedna z drużyn nie wycofała się z rywalizacji, gralibyśmy jeszcze play-outy, a tak sezon jest już zakończony - opowiedział 42-letni Pliński.

  • Finały PlusLigi: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel (środa, godz. 20.30)
  • Rywalizacja o trzecie miejsce: PGE Skra Bełchatów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa (środa, godz. 17.30)

Rewanże w niedzielę 18 kwietnia, ewentualne trzecie mecze w środę 21 kwietnia. Transmisje w Polsacie Sport.

JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska