Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derbich: trener lubi nas zaskoczyć

rozmawia Jacek Żukowski
Wojciech Matusik
Cracovia wreszcie wygrała. Ale czy seria zwycięstw zatrzyma się na jednej wygranej? To bardzo prawdopodobne, bo za dwa tygodnie zespół Oresta Lenczyka zagra w derbach z Wisłą Kraków. - Trzeba będzie przystąpić do tego meczu z pełną mobilizacją - mówi w rozmowie z Gazetą Krakowską zawodnik "Pasów", Łukasz Derbich.

Zagrałeś na nietypowej dla siebie pozycji lewego pomocnika. I widać było, że czujesz się tam dobrze.
Nie mnie to oceniać. Trener wystawił mnie na tej pozycji, a ja zagrałem najlepiej jak umiałem dla dobra drużyny.

Byłeś zaskoczony tym faktem, czy coś przeczuwałeś?
Coś już można było wywnioskować w piątek, bo tak ustawił mnie trener podczas treningu. Ale tak naprawdę o tym, gdzie zagram, dowiedziałem się na odprawie przed meczem.

Trener sporo namieszał w składzie...
Jak widać, nie trzeba przywiązywać się do konkretnej pozycji, liczy się efekt końcowy a ten jest dla nas dobry - mamy trzy punkty.

Takiego składu wyjściowego zapewne nikt nie mógł się spodziewać.
Trener lubi tak zaskoczyć i dobrze, że to wypaliło. Mamy zwycięstwo, które było nam bardzo potrzebne po fali krytyki jaka spadła na nas po ostatnich meczach.

Strzeliliście bramkę i grało się wam już z pewnością lepiej, ale 1:0 to mała zaliczka.
Tak, do końca nie mogliśmy być spokojni o wynik. Trzeba było grać bardzo zdyscyplinowany futbol. Mieliśmy grać z kontry i to się nam kilka razy udało w drugiej połowie. Gdybyśmy się lepiej ustawili, mogliśmy nawet wygrać wyżej, bo okazje ku temu sobie stworzyliśmy.

Mówiliście, że potrzebujecie jednego zwycięstwa, by przełamać się i grać lepiej.
Wierzyliśmy w to i myślę, że teraz będziemy grać coraz lepiej. Wygrana była bardzo potrzebna tej drużynie.

Teraz czeka was dwutygodniowa przerwa. Czy wolałbyś grać derby z Wisłą wcześniej?
Zobaczymy, na pewno trzeba będzie przystąpić do meczu z pełną mobilizacją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska