Domowa produkcja alkoholi - jak legalnie wytwarzać alkohol na własny użytek?

Artykuł sponsorowany Alembik
Domowa produkcja alkoholu znana jest od wieków na całym świecie. Trunki, które sporządziliśmy sami są doskonałym dopełnieniem spotkań w przyjacielskim czy rodzinnym gronie. Nalewki robione z letnich, soczystych i pełnych aromatu owoców najlepiej smakują w długie jesienne i zimowe wieczory. Warto więc zastanowić się nad tym, czy nie spróbować produkcji alkoholu w domowym zaciszu, dla własnej satysfakcji i ku uciesze odwiedzających nas gości. W gotowaniu jak i w produkcji alkoholi najważniejszym składnikiem jest...serce! Przygotowując trunki od początku do końca samemu wkładamy w ten proces sporo zaangażowania i miłości. Jednak o czym należy pamiętać, aby domowe alkohole wytwarzane były legalnie? Poniżej znajdziecie wszystko to, o czym powinniście pamiętać zanim zaczniecie przygodę z gorzelnictwem.

Produkty winiarskie, cydr i piwo

Wszystko zależy od tego jaki trunek nas interesuje, czyli jaki rodzaj trunku procentowego chcemy produkować. W polskim prawie istnieje zapis, że alkohole takie jak wino i cydr nie wymagają stosownych zezwoleń co do produkcji. Jeśli więc posiadacie na strychu lub w piwnicy zapomniany gąsior, który pamięta czasy dziadków czy pradziadków, nie wahajcie się i eksperymentujcie! Oczywiście wszystko jest legalne, gdy wytwarzacie produkty winiarskie hobbystycznie (na własny użytek). Sprzedaż musi być prawnie uregulowana. Zapis prawny brzmiący “zezwoleń nie stosuje się do wyrobów winiarskich wyrobionych domowym sposobem, na użytek własny i nieprzeznaczonych do wprowadzenia do obrotu”, ma zastosowanie również do wyrobów spirytusowych. Definicja tych wyrobów zawarta została w unijnym rozporządzeniu z 2008 roku. Mówi ono o tym, że na własny użytek można wyprodukować alkohole takie jak: rum, okowitę, whiskey, wódkę, brandy, gin i likiery. A co z piwem? Otóż ten bursztynowy trunek nie doczekał się stosownego zapisu na kartach prawa polskiego. Jednak jeżeli chodzi o produkcję na własny użytek, czyli produkcję hobbystyczną prawo nie zakazuje jego produkcji, więc pozostaje tylko się cieszyć i spróbować swoich sił również w produkcji tego orzeźwiającego, chmielowego napoju. Oczywiście jak w przypadku wcześniejszych przykładów, wprowadzenie piwa do obrotu wymaga już stosownych zezwoleń i w tym wypadku obowiązują ścisłe obostrzenia.

Bimber - czyli alkohol etylowy

Jeżeli chodzi o alkohol etylowy, wątpliwości budzi zapis ustawy o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych. W art 12a wskazano, że: “Kto bez wymaganego wpisu do rejestrów, o których mowa w art. 3 ust. 1 i 2, wyrabia, skaża, oczyszcza lub odwadnia alkohol etylowy albo wytwarza wyroby tytoniowe – podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Wydaje się niemożliwym, aby każdy, kto wytwarza alkohol etylowy na własny użytek, w małej ilości, musiał starać o wpisy do oficjalnych rejestrów,które prowadzone są przez Ministerstwo Rolnictwa. Jednak z innego fragmentu ustawy, mianowicie z art. 3 wynika, że wpis do odpowiednich rejestrów dotyczy tylko i wyłącznie przedsiębiorców:
“Działalność gospodarcza w zakresie wyrobu, oczyszczania, skażania lub odwadniania alkoholu etylowego jest działalnością regulowaną (…) i wymaga wpisu do rejestru podmiotów wykonujących działalność w zakresie wyrobu i przetwarzania alkoholu etylowego”. Drogą dedukcji można więc stwierdzić, że produkcja alkoholu etylowego na własny użytek, więc nie będąca działalnością gospodarczą, nie wymaga wpisu do rejestru i w konsekwencji nosi jest procedurą legalną. Jednak wszelkie wątpliwości wyjaśnia Sąd Najwyższy, który w roku 2014 uznał, że: “Znamiona przestępstwa określonego w art. 12a ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2001 r. o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych (Dz. U. Nr 31, poz. 353 ze zm.) wypełnia również wyrabianie alkoholu etylowego na własny użytek”. Sędziowie w tym wypadku zgodnie uznali, że skoro w tej ustawie brak zapisów analogicznych jak w “ustawie winiarskiej” o pozwoleniu produkcji alkoholu na własny użytek, to produkcja bimbru (alkoholu etylowego) zawsze wymaga zezwolenia.

A co z nalewkami?

Nalewki na bazie owoców, produkowane z użyciem alkoholu etylowego o mocy poniżej 80 %, są klasyfikowane do grona wyrobów spirytusowych i z tego względu objęte są ustawowym wykazem wyrobów akcyzowych, do których stosuje się procedurę zawieszenia poboru akcyzy i których produkcja musi odbywać się w składzie podatkowym. Jednak w domowych warunkach, nalewki wytwarza się najczęściej z zakupionego alkoholu, który posiada akcyzę. Zatem jeśli tylko posiadamy legalnie zakupiony spirytus, nie bójmy się konsekwencji prawnych. Możemy się bać jedynie tego, że raz spróbujemy tego hobby to ciężko się będzie oderwać - wiem to doskonale z doświadczenia!

Na użytek własny - co to właściwie znaczy?

Zapis dotyczący produkcji alkoholu na użytek własny to Dyrektywa Rady 92/83/EWG z dnia 19 października 1992 r., która brzmi następująco: w sprawie harmonizacji struktury podatków akcyzowych od alkoholu i napojów alkoholowych w celu zagwarantowania uczciwego stosowania zwolnień od podatku państwa członkowskie mają prawo zwolnić od podatku akcyzowego piwo, wino oraz inne napoje przefermentowane, niemusujące i musujące produkowane przez osoby fizyczne i konsumowane przez producenta, członków jego rodziny lub jego gości, pod warunkiem że nie dokonuje się ich sprzedaży. Precyzyjny zapis konsumowane przez producenta, członków jego rodziny lub jego gości w polskim prawie odnalazł się w dość kłopotliwej formie na własny użytek. Użytek własny, to w myśl przytoczonej ustawy produkcja i konsumpcja alkoholu (jednak nie etylowego) przez: producenta tego alkoholu, członków jego rodziny i gości producenta. Zatem chodzi o warunki ściśle prywatne i towarzystwo osób, z którymi mamy dobre, bliskie relacje. Absolutnie wykluczone jest podawanie tego typu alkoholi gościom naszych restauracji czy hoteli jak i na wszelkich imprezach, które mają charakter formalny.

Domowe alkohole

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska