Dyrektor ZTM w Gdańsku odwołany

W sobotę pisaliśmy, że gdańszczanie nie mogli wrócić do domów z plenerowego sylwestra, bo ZTM nie zapewnił im dodatkowych autobusów. W poniedziałek z kolei informowaliśmy o bałaganie związanym z rozkładami jazdy oraz nieporadności prywatnych przewoźników obsługujących od 1 stycznia linie kursujące z Gdańska do Sopotu, Pruszcza Gd. i Żukowa.

Także w poniedziałek Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska, zapowiadał na naszych łamach, że niezwłocznie określi przyczyny tych problemów. - Przeanalizowałem zakres obowiązków poszczególnych osób. Dymisja dyrektora Popiołka jest jedyną decyzją personalną - usłyszeliśmy w poniedziałek po południu od Macieja Lisickiego.

Tym samym p.o. dyrektorem ZTM będzie Alicja Kraska, dotychczasowa zastępczyni Popiołka. - Dyrektor Popiołek musi pozamykać niektóre sprawy - zastrzega Lisicki. - Szacujemy, że zajmie mu to około tygodnia. Później zostanie zwolniony z obowiązku świadczenia pracy, a jego kompetencje przejmie dyrektor Kraska. Okres wypowiedzenia dyrektorowi Popiołkowi kończy się w kwietniu.

Wiceprezydent dodaje, że zmiana na stanowisku szefa ZTM nie jest spowodowana wyłącznie wydarzeniami z ostatnich dni. - Włodzimierz Popiołek nie radził sobie z zarządzaniem ZTM - mówi. - Ostatnie wydarzenia tylko przelały czarę goryczy. Byłoby jednak nieprzyzwoite z mojej strony, gdybym potępiał Popiołka w czambuł. Stworzył w ZTM zespół, z którym się dobrze współpracowało.

Włodzimierz Popiołek przyjechał do Trójmiasta w 2005 roku, gdy wygrał konkurs na dyrektora ZTM (ukończył Politechnikę Warszawską, pracę zaczynał w Radomiu, a przed przeprowadzką do Gdańska pracował w Elblągu). Tworzył ZTM od podstaw, gdyż to właśnie w 2005 roku gdańscy radni uznali, że trzeba oddzielić funkcje organizatora przewozów (jest nim ZTM) i ich wykonawcy (ZKM).

Za rządów Popiołka otwarto pierwszą po 30 latach nową linię tramwajową w Gdańsku (na Chełm), na dużą skalę rozpoczęła się też wymiana taboru i remonty istniejących torowisk. Największe pretensje do dyrektora dotyczyły kulejącego systemu informacji pasażerskiej. Opóźnia się montaż na przystankach elektronicznych tablic informujących o rozkładach, nie ma informacji o rozkładach czy taryfach w obcych językach.

Ani Włodzimierz Popiołek, ani Alicja Kraska nie dali się namówić na komentarz.
W najbliższym czasie ma być rozpisany konkurs na nowego dyrektora. Zwycięzcę poznamy najpóźniej na początku maja.

W ostatnich dniach Włodzimierz Popiołek był mocno krytykowany

1 W noc noworoczną po Gdańsku nie kursowały dodatkowe autobusy. Uczestnicy zabawy na Targu Węglowym wracali do domów stłoczeni jak śledzie w beczce. W protokole z narady, która odbyła się 8 grudnia w Urzędzie Miejskim, jest zapis, że w noc sylwestrową ZTM zapewni dodatkowe autobusy.

2 1 stycznia 2009 roku z internetu zniknęły - na kilkadziesiąt godzin - rozkłady jazdy autobusów i tramwajów. Ze swoich serwerów usunął je ZKM, a ZTM, który od 1 stycznia jest odpowiedzialny za informację rozkładową, nie przygotował swoich rozkładów, choć miał na to kilka miesięcy.

3 ZTM od stycznia przejął odpowiedzialność za rozkłady na przystankach. Do tego też nie był przygotowany - na niektórych przystankach zawisły obok siebie stare i nowe rozkłady. Popiołek tłumaczył, że ZTM ma zbyt mało ludzi i funduszy.

4 Władze Gdańska mają do ZTM pretensje o niedostateczny nadzór nad nowymi prywatnymi przewoźnikami, PKS Gdańsk i Warbusem. Część autobusów Warbusu jeździ bez odpowiedniego oznakowania, a kierowcy mylili trasy.

5 Gdy autobusy PKS Gdańsk i Warbus rozpoczynały obsługę połączeń z Sopotem, Żukowem i Pruszczem, Włodzimierz Popiołek wyjechał na urlop. - Wzięcie urlopu nie jest nielegalne, ale trzeba tak zorganizować pracę, by wszystko funkcjonowało sprawnie - mówi Maciej Lisicki.