Para gospodarzy niespodziewanie uległa wrocławianom podwójnie i tarnowianie zachowali tylko iluzoryczne szanse na zwycięstwo w meczu. Kapitalną dyspozycję potwierdził Maksym Drabik, a kroku dotrzymał mu Szymon Woźniak.
Para gospodarzy niespodziewanie uległa wrocławianom podwójnie i tarnowianie zachowali tylko iluzoryczne szanse na zwycięstwo w meczu. Kapitalną dyspozycję potwierdził Maksym Drabik, a kroku dotrzymał mu Szymon Woźniak.