Aż 18 miesięcy czekał zespół Ferrari na zwycięstwo w GP. Vettel ostatni wyścig wygrał 20 września 2015 r. w Singapurze. W poprzednim sezonie ani czterokrotnemu mistrzowi świata ani Kimiemu Raikkonenowi nie udało stanąć się na najwyższym stopniu podium.
Ale start lepiej rozpoczęła ekipa Mercedesa, a konkretnie Lewis Hamilton. Jadący z pole position Brytyjczyk prowadził, a Vettel był tuż za nim. Dzięki dobrze rozegranej taktyce - Vettel wyprzedził wicemistrza świata z poprzedniego roku. Zespół Mercedesa zbyt długo czekał na zmianę opon. Niemiec zmienił mieszankę już na 19. okrążeniu, dzięki czemu jechał zdecydowanie szybciej. Hamilton zaliczył pit stop dopiero w 24. okrążeniu. W tym czasie Vettel uzyskał kilkadziesiąt sekund przewagi.
Do mety dojechało tylko trzynaście samochodów, siedem odpadło po kolizjach i awariach. Australijczyk Daniel Ricciardo (Red Bull) z powodu awarii wycofał się na 27. okrążeniu. Do mety nie dojechał także Fernando Alonso (McLaren)
Druga runda mistrzostw świata odbędzie się 9 kwietnia w Szanghaju. Kolejne starty zaplanowane są na 16 i 30 w kwietnia w Bahrajnie i Rosji. Sezon zakończy się 26 listopada w Abu Zabi.