Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. Pierwsze decyzje personalne w Unii Oświęcim, są ubytki

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Daniel Kysela (z lewej) nie zagra już w barwach Unii Oświęcim.
Daniel Kysela (z lewej) nie zagra już w barwach Unii Oświęcim. Fot. Jerzy Zaborski
Hokeiści Unii Oświęcim, którzy zakończyli rozgrywki na 7. miejscu, udali się na urlopy. Powrócą z nich po długim majowym weekendzie. Wiadomo już, że nie udało się utrzymać całej kadry.

Przygodę z oświęcimskim klubem, ze względów osobistych, zdecydował się zakończyć czeski obrońca Daniel Kysela. Na zawieszenie przygody z hokejem, przynajmniej w barwach Unii, zdecydował się 21-letni wychowanek oświęcimskiego klubu Wojciech Koczy. Jak twierdzi zawodnik, musi wiele spraw przemyśleć. Być może podejmie pracę zawodową.

Wiadomo też, że w kolejnym sezonie w trenerskim boksie pozostanie Czech Josef Dobosz. Udanymi meczami ćwierćfinałowymi przeciwko Cracovii, która została mistrzem kraju, zrehabilitował się za brak awansu do pierwszej „szóstki” po podziale rozgrywek do którego doszło po dwóch rundach fazy zasadniczej.

Najdłużej wśród obcokrajowców ze złożeniem podpisu wahał się napastnik Jan Daneczek. - W drugim terminie, bo poprosił o kilka dni do namysłu, zdecydował się pozostać w Oświęcimiu – informuje Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport. - Z pewnością kibiców ucieszy też fakt, że na kontynuowanie kariery hokejowej zdecydował się doświadczony obrońca Jerzy Gabryś. Jak pamiętamy, przed rokiem postanowił podjąć pracę, ale w połowie sezonu wrócił do zespołu. I tak będziemy musieli szukać obrońcy, żeby wypełnić lukę po Kyseli.

Na dzisiaj grą w Oświęcimiu zainteresowany jest także doświadczony napastnik Sebastian Kowalówka. Poprzedni sezon rozpoczynał w Bytomiu, ale od 30 września ubiegłego roku ponownie ubrał oświęcimską koszulkę.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska