Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. W Oświęcimiu fetowano wicemistrzostwo Polski, a w premierze sezonu Unia ograła Stoczniowca Gdańsk

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Choć to była premiera nowego sezonu w hokejowej ekstraklasie, to w Oświęcimiu fetowano wicemistrzostwo Polski. Były medale i puchary nie tylko z krajowej centrali, ale także od władz samorządowych, czyli starosty Marcina Niedzieli i prezydenta Janusza Chwieruta. Wszystko dlatego, że w minionym, przerwanym sezonie przez pandemię koronawirusa, nie można było udekorować najlepszych. Atmosfera do świętowania w Oświęcimiu była dobra, bo Re-Plast Unia pokonała Stoczniowca Gdańsk.

Kibice mieli świadomość, że jedyną niewiadomą otwarcia sezonu hokejowej ekstraklasy będą rozmiary zwycięstwa wicemistrzów Polski z Oświęcimia nad gdańszczanami. Na pierwszą bramkę czekano zaledwie 153 sekundy; po podaniu zza bramki od Patryka Malickiego wypalił Łukasz Krzemień.

Goście odpowiedzieli 67 sekund później. Łukasz Pesta z bliska wepchnął krążek do siatki. Stracony gol podziałał ma gospodarzy motywująco. Od tej pory gra toczyła się głównie w tercji obronnej przyjezdnych.

Swoją pierwszą bramkę w barwach oświęcimskiego zespołu zdobył Izraelczyk z kanadyjskim paszportem, Eliezer Sherbatow, który wygrał pojedynek z Michałem Kielerem. A jeszcze przed pierwszą przerwą strzałem spod linii niebieskiej do siatki trafił Peter Bezuszka.

Po zmianie stron oświęcimianie dorzucli dwa gole, choć można im wytknąć, że nie potrafili zamienić na gola 58 sekundowego okresu gry w podwójnej przewadze. Nic jednak nie było w stanie miejscowym zepsuć radosnego nastroju, bo po końcowej syrenie urządzono fetę z okazji wręczenia srebrnych medali za poprzedni sezon.

- Pierwszemu meczowi zawsze towarzyszy presja, zwłaszcza, że przed graliśmy przed własną widownią. Może dlatego w trzeciej tercji widowisko stało się brzydkie. Ważne, że po premierze satysfakcję mają kibice i drużyna. To, że golem otworzyłem sezon może jest dla mnie jakąś dobrą wróżbą – powiedział po meczu Łukasz Krzemień, autor pierwszego gola dla oświęcimian.

Re-Plast Unia Oświęcim – Stoczniowiec Gdańsk 6:1 (3:1, 2:0, 1:0)

Bramki: 1:0 Krzemień (Malicki) 3, 1:1 Pesta (Bandarenka, Zając) 4, 2:1 Sherbatov (Glenn, Trandin) 12, 3:1 Bezuszka (Garszyn) 17, 4:1 Pretnar (Kalan, Sherbatov), 5:1 Trandin (Sherbatov) 38, 6:1 Przygodzki (Glenn, Luża) 53.

Re-Plast Unia: Saunders – Zatko, Pretnar; Helenius Kalan, Koblar – Glenn, Luża; Sherbatov Trandin, Przygodzki – Bezuszka, P. Noworyta; Garszyn, S. Kowalówka, Oriechin – M. Noworyta.; Piotrowicz, Krzemień, Malicki oraz Dudkiewicz.

Stoczniowiec: Kieler – Rompkowski, Wala; Stasiewicz, Mocarski, Vitek – Lehmann, Leśniak; Maciej Rybak, Strużyk, Michał Rybak – Maciejewski, Żuharski; Zając Pesta, Bandarenka – Liśkiewicz, Niedźwiecki; Łabinowicz, Sadowski, Drąg.

Sędziowali: Robert Długi i Mateusz Niżnik (Nowy Targ). Kary: 39 (w tym kara meczu dla Garszyna) – 20. Widzów: 1500.

Inne mecze:

Ciarko – STS Sanok – GKS Tychy 2:3, Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia 3:2 po karnych, Energa Toruń – GKS Katowice 3:2, JKH GKS Jastrzębie – Zagłębie Sosnowiec 7:2.

Sportowy24.pl w Małopolsce

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska