Ile kosztuje dzień życia oszczędnego studenta? Sprawdziliśmy to!
Śniadanie
Biedny student poranek wita filiżanką kawy oraz smakowitym śniadaniem (o ile sam sobie je zrobi). Zamiast płacić 15 złotych za kawę i kanapkę na mieście, biedny student zjada parówki z keczupem, zagryza bułą i poprawia kiszonym ogórkiem ze słoika od mamy. A żeby napić się smakowitej kawy, wystarczy smakowita kawa (już od 7 zł za pół kilo) i odrobina chęci do zagotowania wody.
Taki zestaw śniadaniowy kosztuje blisko 5 złotych. Jakim cudem? Za parówki pakowane w kilogramowe opakowanie zapłacimy około 8 złotych, a średniej wielkości bułka pszenna to koszt 30 groszy. 2 łyżki taniej kawy kosztują nas kilkanaście groszy, a raz zakupiony keczup za 3 złote wystarczy do następnej wypłaty. Student potrzebuje konkretnej dawki energii z rana, więc zakładamy, że zjada 5 parówek oraz dwie bułki (rzecz jasna, bez masła). Do tego gorzka kawa i odrobina keczupu dla smaku.