Deweloper nie zauważył, że artykuł zamieszczony 12 sierpnia dotyczył nie tyle inwestora i prowadzonej przez niego inwestycji, co kulawego prawa umożliwiającego budowę sporego osiedla na unikatowych łąkach, porośniętych zagrożoną wyginięciem roślinnością.
Według dewelopera chronione rośliny zostały na jego działce posadzone celowo przez osoby usiłujące powstrzymać budowę.
Posiadamy ekspertyzy naukowców, które dowodzą, że chronione storczyki nie mogły zostać posadzone przez człowieka. Pracownicy Polskiej Akademii Nauk żartują, że to jest tak samo prawdopodobne jak sadzenie borowików w ogródku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?