Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 29
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Zaczęło się kilka minut przed godziną 18. Niezwykle silny,...
fot. Jakub Pikulik

Istny kataklizm w Kostrzynie. Pożar, połamane drzewa i brak prądu

Istny kataklizm w Kostrzynie. Pożar, połamane drzewa i brak prądu

Zaczęło się kilka minut przed godziną 18. Niezwykle silny, zachodni wiatr łamał konary i wyrywał drzewa z korzeniami. W jednej z firm na terenie dawnej „Celulozy” wybuchł pożar. Strażacy mieli ogromne problemy, żeby dojechać na miejsce. Drzewa spadały też na samochody. Kierowca audi A8 cudem uniknął śmierci.



Takiej wichury w Kostrzynie nie było już dawno. Sprawdziły się prognozy synoptyków. Około godziny 18 zaczęło mocno wiać. Najpierw wichura łamała słabe i suche drzewa. Później się nasiliła, łamała coraz większe konary, na końcu wyrywała już potężne drzewa razem z korzeniami.

Ale to nie wszystko. Czytelnicy poinformowali nas o pożarze, który wybuchł w jednej z firm, działających na terenie dawnej „Celulozy” przy ul. Fabrycznej. Języki ognia buchały z dachu. Ogień było widać gołym okiem. Do walki z pożarem wezwano strażaków z Kostrzyna i okolicznych miejscowości. Problem w tym, ze strażacy nie mogli dojechać na miejsce. Powód? Wiatr drzewa powyrywał z korzeniami i połamał topole, rosnące przy ul. Fabrycznej i Olczaka. Strażacy musieli najpierw utorować sobie drogę. Potężna topola spadła na jeden z samochodów straży pożarnej. Auto zostało unieruchomione. - Próbujemy się przebić, ale to nie będzie łatwe - mówili nam strażacy przy ul. Fabrycznej. Nieco mniejsze utrudnienia były przy ul. Olczaka. Tu strażakom udało się przebić w ciągu około 20-30 minut.

Do walki z pożarem i usuwania skutków wichury w Kostrzynie wezwano m. in. strażaków z OSP w Witnicy, OSP w Bogdańcu i OSP w Mościcach. Większość z nich utknęła jednak na drodze wojewódzkiej nr 132. - Powalone drzewa uniemożliwiają przejazd. Strażacy muszą najpierw utorować sobie drogę - usłyszeliśmy od strażaków, którym udało się dojechać do Kostrzyna.

Skala zniszczeń w Kostrzynie jest ogromna. Przy Biedronce na przeciwko jednostki PSP konar spadł na samochód. Połamane drzewa leżą m. in. przy ul. Drzewickiej, Orła Białego, Niepodległości i Gorzowskiej. Wiatr zniszczył metalowy płot przy ul. Wyszyńskiego, okalający teren budowy nowego apartamentowca.

Około godziny 18 w Kostrzynie zabrakło prądu. W chwili, gdy piszemy te słowa (jest 19.30), w mieście panują egipskie ciemności. Nie działa prąd w domach, nie działają latarnie uliczne, są problemy z zasięgiem sieci komórkowych.

Na ul. Fabrycznej spotkaliśmy strażaków, którzy uwalniali spod drzewa audi A8. Kierowca osobówki może mówić o ogromnym szczęściu. Wielka topola spadła dokładnie w miejsce, gdzie zasiadał kierowca. Jak nam mówili strażacy, od śmierci kierowcę audi dzieliły centymetry. Mężczyzna trafił do szpitala.

Przeczytaj również:Pożar willi w Zielonej Górze Ochli. Kobieta z dziećmi uciekała przed płomieniami [WIDEO, ZDJĘCIA]



Magazyn informacyjny w GL TV


Zobacz również

Tak dzisiaj wygląda Aleksandra Szwed - prywatne ZDJĘCIA. Wciąż liczy na więcej!

Tak dzisiaj wygląda Aleksandra Szwed - prywatne ZDJĘCIA. Wciąż liczy na więcej!

Kto zawiódł w Zabrzu? Nasze oceny piłkarzy Śląska

Kto zawiódł w Zabrzu? Nasze oceny piłkarzy Śląska

Polecamy

Etiopczyk i ponownie Kenijka najlepsi w Maratonie w Bostonie

Etiopczyk i ponownie Kenijka najlepsi w Maratonie w Bostonie

Wybitny krakowski kardiochirurg poparł Łukasza Gibałę

Wybitny krakowski kardiochirurg poparł Łukasza Gibałę

Nie żyje Antoni Montean, znany trener hokejowej Cracovii

Nie żyje Antoni Montean, znany trener hokejowej Cracovii