Nieco wyższą pensję mają konduktorzy. Połowa z nich zarabia co najmniej 3 740 zł brutto, a co czwarty od 4 740 zł brutto miesięcznie (za portalem wynagrodzenia.pl).
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
POLECAMY TAKŻE:
Zapomniane stacje kolejowe w regionie. Niektóre wyglądają dziś strasznie
Otłoczyn. Największa katastrofa kolejowa w powojennej historii Polski
Dyspozytor trakcyjny to odpowiedzialna i niełatwa funkcja. Do jego zadań należy — najogólniej ujmując — planowanie, organizowanie i kontrolowanie płynnej jazdy pociągów zgodnej z rozkładem. Co drugi dyspozytor kolejowy w Polsce zarabia 4 810 zł brutto miesięcznie. Co czwarty może pochwalić się pensją w wysokości 5 860 zł brutto (za portalem wynagrodzenia.pl).
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
POLECAMY TAKŻE:
Zapomniane stacje kolejowe w regionie. Niektóre wyglądają dziś strasznie
Otłoczyn. Największa katastrofa kolejowa w powojennej historii Polski
Na niezłą pensję może też liczyć maszynista. Średnie zarobki na tym stanowisku to 5000 zł brutto, a najwyższe 6400 zł brutto. Z kolei zatrudnieni w PKP Cargo (przewozy towarowe) zarabiają nawet 8000 zł brutto (za portalem zadluzenia.com).
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
POLECAMY TAKŻE:
Zapomniane stacje kolejowe w regionie. Niektóre wyglądają dziś strasznie
Otłoczyn. Największa katastrofa kolejowa w powojennej historii Polski
Rewident taboru odpowiada za stan techniczny kolei. Mediana zarobków rewidentów to 5 130 zł brutto. Co czwarty zarabia nawet 8 430 zł brutto (za portalem wynagrodzenia.pl).
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
POLECAMY TAKŻE:
Zapomniane stacje kolejowe w regionie. Niektóre wyglądają dziś strasznie
Otłoczyn. Największa katastrofa kolejowa w powojennej historii Polski
