Dziś (10 maja) ok. godz. 5 rano na ul. Deotymy w Słupsku policjanci prowadzili działania w ramach akcji „trzeźwość”.
Od wczesnych godzin porannych policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku pracują na miejscu wypadku, do którego doszło przy ul. Ogrodowej. Funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania do kontroli kierującego autem marki Renault.
- Jeden z policjantów wyszedł na jezdnię, aby wskazać przejeżdżającemu kierowcy miejsce do zatrzymania. Ten jednak zamiast się zatrzymać ominął go i rozpoczął ucieczkę. Kierujący renaultem znacznie przyspieszył i skręcił w ul. Ogrodową, a po przejechaniu kilkuset metrów, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo – relacjonuje mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku.
36-letni kierowca oraz 32-letnia pasażerka mieli problem z samodzielnym opuszczeniem pojazdu, zaś renault którym jechali po uderzeniu w drzewo zostało mocno uszkodzone. Policjanci wezwali na miejsce zespoły ratownictwa medycznego, które z urazem kończyny u kierującego oraz głowy w przypadku pasażerki, zostali zabrani na SOR.
Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie 36-latka są blisko 2 promile alkoholu, a po sprawdzeniu go w policyjnym systemie informatycznym funkcjonariusze ustalili, że nie posiada on uprawnień do kierowania.
- Policjanci zabezpieczyli również krew do badania, które wskaże, czy w organizmie słupszczanina znajdowały się środki odurzające – dodaje Jakub Bagiński.
Funkcjonariusze sporządzili dokumentację i zabezpieczyli ślady, na podstawie których będą ustalać dokładne okoliczności tego wypadku. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?