Konrad Jałocha (Arka Gdynia) – Pod koniec maja gościnne trenował z… reprezentacją Polski, która przygotowywała się do Euro 2016 (w Juracie, Jastarni). Czy to zaprocentowało – trudno orzec. Bez cienia wątpliwości należy za to stwierdzić, że w meczu z Wisłą Kraków (3:0) bronił naprawdę dobrze. Zachował czyste konto.

Patrik Mraz (Piast Gliwice) – Wreszcie pokazał klasę, którą tak czarował w zeszłym sezonie. Przeciwko Wiśle Płock (2:1) strzelił gola decydującego o wygranej. Lada moment zacznie pewnie zapisywać asystę za asystą. Z tego słynie…

Artem Putiwcew (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) – Nie bez powodu przez jakiś czas był w kręgu zainteresowania selekcjonera Ukrainy. Ostatecznie nie zagrał. Ale kto wie, jak to się wszystko jeszcze rozwinie. W meczu z Cracovią (3:2) był pierwszoplanową postacią. Zapisał asystę.