Trwa głosowanie
Pozostało: 11 dni i 5 godzin
Plebiscyt: MISTRZOWIE MOTORYZACJI
Wybieramy zdjęcia motocykli do kalendarza
Zawdzięczam mu wiele wspaniałych lat swojego życia. Budowałem go 5 lat. Powstawał na desce kreślarskiej i w głowie. Nie na łapu capu przerób, potnij. Dla konserwatywnych informacja, kupiłem 4 skrzynki rdzy z piwnicy, nie pociąłem oryginału. Powstawał 5 lat. Wszystko, co miałem i udało się uratować, jest w nim. Czeka już na mnie ponad 20 lat, awaria i złośliwe losy nie pozwoliły go uruchomić, ale nie chciałem sprzedać. Planuję, jak przywrócić mu świetność.