Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już można kupić prawdziwe oscypki

Halina Kraczyńska, Zakopane
Prawdziwe oscypki pojawiły się na targu pod Gubałówką
Prawdziwe oscypki pojawiły się na targu pod Gubałówką Przemysław Bolechowski
Co może cieszyć - ceny serków w tym roku nie wzrosły.

Już czas na oscypek! Na Podhalu, po zimowym oczekiwaniu, pojawił się w końcu ten prawdziwy, unijny. Na bacówkach w rejonie Zakopanego, czy Nowego Targu już można zjeść świeżutki oscypek czy bundz, a nawet napić się żentycy.

Co może zaś cieszyć - ceny serków w tym roku nie wzrosły.

Od wiosennego redyku, czyli wyjścia owiec na hale, minęło nieco ponad tydzień. Dzięki temu już w bacówkach można poczuć zapach wędzonego sera. Niestety, wciąż prawdziwych oscypków jest nie wiele. Czasami wręcz, aby je zakupić wprost od producenta, trzeba wcześniej zapisać się w kolejce.

- 25 złotych za ser to za dużo - uważają turyści. Kupują więc małe serki

- Eee, panie, nie mamy już gotowych. Jak na razie to się wędzą. Przyjdźcie za dwa dni, albo powiedzcie, ile chcecie to wam zostawię - mówi baca na jednej z bacówek pod Zakopanem.
W tym roku ceny oscypków nie wzrosły. Wciąż musimy za nie zapłacić 25 zł. Zaś kilogram bundzu będzie nas kosztował 15 zł.

W długi weekend majowy na Krupówkach, czy na targowisku pod Gubałówką pojawiło się już sporo prawdziwych oscypków. Brakuje natomiast zainteresowanych tymi serami.

- Jakoś tak cepry nie kupują - mówi nam pani Maria, góralka handlująca góralskimi serkami na stoisku na Krupówkach. - Wolą brać te mniejsze, z krowiego mleka.

Jak się okazuje, turystom przeszkadza przede wszystkim cena oscypka.
- 25 złotych za ser to jednak dużo - uważa Marian Kalat, mieszkaniec Wrocławia, który wypoczywa pod Giewontem. - Lepiej jest nam kupić pięć, sześć mniejszych, bo damy je rodzinie, niż jednego dużego.

Prawdziwe oscypki są jedynie od 1 maja do końca października, czyli wtedy, gdy owce pasą się na halach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska