Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kęty. Po ogromnym pożarze hali produkcyjnej zaczynają liczenie strat. Jutro pojawi się biegły sądowy z zakresu pożarnictwa [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Przez kilkanaście godzin strażacy walczyli z ogniem hali produkcyjnej w Kętach, przy ulicy Partyzantów 17 A
Przez kilkanaście godzin strażacy walczyli z ogniem hali produkcyjnej w Kętach, przy ulicy Partyzantów 17 A Sebastian Woźniak/KW PSP Kraków
Pożar hali produkcyjno-magazynowej w Kętach, ze sprasowanymi belami papieru, strawił w niej ok. 1800 metrów kwadratowych powierzchni. Strażacy walczyli z ogniem od nocy, 11 kwietnia (zgłoszenie było o 20.42) do godziny 7 dnia następnego. Dogaszanie trwało do późnych godzin popołudniowych 12 kwietnia. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Tuż po przyjeździe na miejsce pierwszych zastępów strażaków, okazało się, że trzeba zabezpieczyć budynki przyległe do płonącego przed rozprzestrzenieniem się pożaru. Słup ognia i kłęby dymu widoczne były z odległości kilku kilometrów.

- Udało się uratować sąsiednią halę produkcyjną – informuje mł. bryg. Zbigniew Jekiełek, oficer prasowy PSP w Oświęcimiu.

W akcji, w szczytowym momencie, uczestniczyło łącznie 37 zastępów (121 strażaków), nie tylko z Oświęcimia, ale także sąsiednich powiatów, czyli wadowickiego i chrzanowskiego.

Pomieszczenie, w którym zgromadzone były papierowe bele, zawaliło się, co następnego dnia utrudniało dogaszanie ognia i przegrzebywanie rumowiska. Do tego celu sprowadzono dwie koparko-ładowarki.

W pożarze nie było osób poszkodowanych i chodzi nie tylko o osoby postronne, ale także ratowników. W trakcie walki z ogniem nie było zagrożenia ekologicznego, choć strażacy, w czasie akcji, zalecali okolicznym mieszkańcom zamknięcie okien w swoich domostwach.

- Policjanci wstępnie ustalili, że spaleniu uległy składowane w hali bele ze sprasowanym papierem, a także maszyny i sprzęt należące do kilku firm. Wartość strat oraz przypuszczalna przyczyna pożaru nie zostały jeszcze określone – informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej KPP.

Oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa zaplanowane zostały na jutro.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska