W poniedziałek Tomasz Sobieraj podziękował mieszkańcom Koszalina za udział w wyborach. Zwołał konferencję w restauracji Mozaika.
- Dziś już wszystko wiemy, a wiemy to, że ta historia dobrze się skończyła - cieszył się nowy prezydent Koszalina Tomasz Sobieraj, otoczony grupą swoich sztabowców, przyjaciół. - Dziękuję mieszkańcom, że nie dali się oszukać temu parszywemu hejtowi, który w tych ostatnich dniach na nas wylano i którym nas obrzucono. Koszalin, zapewniam, będzie miastem otwartym, miastem dialogu, miastem kolorowym i po prostu lepszym - dodał.
Zapytany o najbliższą przyszłość odpowiedział, że planuje solidny odpoczynek, bo kampania było wyjątkowo intensywna.
- A później zaczynam pracę w ratuszu. Nie przewiduję żadnych masowych zwolnień, wyrzucania z pracy czy rzezi, jak opowiadali nasi przeciwnicy. W ratuszu pracują fachowcy, więc byłoby nieodpowiedzialne ich zwalniać. Ale pupile, pieszczochy pana Jedlińskiego będą musiały odejść - zapowiedział.
Sobieraj formalnie obejmie urząd prezydenta w maju. Ponieważ zdobył też mandat radnego, będzie musiał z niego zrezygnować. W jego miejsce do Rady Miejskiej w Koszalinie wejdzie Monika Foremna - Pilarska, naukowiec, szefowa Polikliniki w Koszalinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?