Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarki Wisły wygrały, ale z problemami

Wojciech Batko
Krzysztof Szymczak
Koszykarki "Białej Gwiazdy" zainkasowały komplet punktów w Łodzi. ŁKS Łódź - Wisła Can-Pack 67:78.

Dosyć długo się jednak "rozkręcały". Potwierdzając opinie, że w krajowej rywalizacji najwięcej problemów mają aktualnie ze sferą koncentracji.

Jak bowiem inaczej określić postawę wiślaczek w pierwszej kwarcie sobotniej potyczki i rezultat po 10 minutach gry?! Przecież ŁKS-owi, do osiągnięcia 10-punktowej przewagi wystarczyły - uważna gra w tyłach, niezła skuteczność rzutowa oraz zdecydowanie żwawsze poruszanie się po parkiecie.
Przebudzenie krakowianek nastąpiło gdzieś ok. piętnastej minuty. Akurat po wejściu do gry Brazylijki Iziane Castro Marques, która tym samym debiutowała w Wiśle w meczu ekstraklasowym. Na początku drugiej kwarty "swoje" zrobił też ŁKS - nagle mając problemy z trafieniem piłką do kosza.

Wspomniana Latynoska, podobnie jak Cohen, okazały się w sobotę świetnie dysponowane w rzutach zza linii 6,25 m. Pierwsza trafiła cztero-, a druga aż pięciokrotnie. Dziesiątą wiślacką "trójkę" dorzuciła Zohnova. Oddajmy jednak, że w szeregach gospodyń z dystansu dobrze rzucały aż cztery zawodniczki.
W 18 min przyjezdne objęły prowadzenie (31:29), które jednak straciły po 9 kolejnych minutach. Wtedy ŁKS zdołał wyrównać na 49:49.

Zdenerwował się wówczas trener Hernandez i zapewne w "żołnierskich słowach" wytłumaczył podopiecznym niestosowność mało wyrazistej jakości ich gry. Tak sądzimy, gdyż od tej chwili nie było już wątpliwości co do suwerena na parkiecie. Przykładowo w połowie ostatniej kwarty wiślaczki prowadziły różnicą nawet 18 punktów!

Odnotujmy też kolejny wiślacki debiut ligowy - tym razem serbskiej osiemnastolatki, Mai Vucurović (2 min gry, 2 pkt, 1 faul).

ŁKS Łódź - Wisła Can-Pack 67:78 (18:8, 14:27, 17:19, 18:24)
Sędziowali: Maciej Kotulski i Karina Pełka.
Widzów:
800.
ŁKS: Jankowska 22 (3x3), Perlińska 21 (3x3), Novikova 13 (3x3), Makowska 5 (1x3), Oha 4 - Owczarek 2, grała też Grabowska. Trener: Mirosław Trześniewski
Wisła:
Cohen 19 (5x3), Fernandez 7, Zohnova 5 (1x3), Kobryn 5, Wielebnowska 4 - Castro Marques 18 (4x3), Burse 11, Gburczyk 5, Skorek 2, Vucurović 2, grała też Kułaga. Trener: Jose Ignacio Hernandez.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska