Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: AGH śledzi karierę swoich absolwentów

Edyta Tkacz, współpr. (ma)
Zaraz po skończeniu studiów dostają pracę i nie chcą wyjeżdżać za granicę - taki portret absolwenta krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej wyłania się z pierwszego badania osób, które skończyły tę uczelnię.

Badacze na warsztat wzięli studentów dziesięciu wydziałów AGH i jednej międzywydziałowej jednostki, którzy w 2008 r. obronili pracę magisterską i dostali dyplom. Okazało się, że z 660 objętych badaniem absolwentów, 77 proc. znalazło pracę w ciągu 3,5 miesiąca od chwili skończenia studiów.

Tylko w pierwszym miesiącu od zakończenia edukacji zatrudnionych było 64 proc. badanych. O tym, czy dana osoba zostanie przyjęta do pracy, decydowało przede wszystkim to, jaki kierunek ukończyła. Kolejna na liście priorytetów pracodawców była znajomość języków obcych.

86 proc. badanych pracuje zgodnie ze swoim wykształceniem, a dla 74 proc. ukończenie AGH stanowiło atut w oczach pracodawcy podczas rekrutacji. Badanie nie potwierdziło powszechnej opinii, że absolwenci licznie wyjeżdżają z kraju.

- Zaledwie pięć osób zdecydowało się na pracę za granicą - mówi prorektor AGH Jerzy Lis.
Jak dalej będzie się rozwijać kariera zawodowa absolwentów z 2008 roku, uczelnia sprawdzi jeszcze raz za pięć lat.

O tym, że po AGH łatwo znaleźć pracę, mówią absolwenci tej uczelni. I nie tylko ci, którzy zostali objęci badaniem. Jacek Hryszkiewicz w 2005 roku skończył AGH, studiował tu automatykę i robotykę.
- Obroniłem się w lipcu, ale pracę znalazłem wcześniej, już w kwietniu - mówi Jacek. - Większość osób z mojego roku też pracowała, zanim skończyła studia - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska