Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Co pod estakadami? Urzędnicy wydają pieniądze na przygotowanie zagospodarowania terenów, których wciąż nie mają prawa użytkować

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
I Nagroda. Wizualizacja: Ton Venhoeven c.s. Architekten B.V.
Władze miasta przedłużyły do 15 marca 2019 r. konsultacje dotyczące planów zagospodarowania terenów pod estakadami kolejowymi, które powstają między ul. Kopernika a Miodową.

Mieszkańcy zwracają uwagę, że już wielokrotnie wyrażali swoje zdaniem na temat tego, co chcieliby tam mieć - większość opowiadała się za zielenią i przestrzenią rekreacyjną. Zwracają też uwagę, że podstawą powinna być umowa z PKP, dająca możliwość z korzystania ze wspomnianego obszaru, a tej ciągle nie ma.

Osoby mieszkające w rejonie kolejowej inwestycji obawiają się, że choć mogą wnioskować o zieleń, konsultacje będą wydłużane, a skończy się i tak budową parkingu i życiem przez kolejne lata przy placu budowy. Na razie bowiem jedyny konkret, jaki podają urzędnicy, jest taki, że do końca 2020 r. potrwa budowa estakad, a później, najwcześniej w drugiej połowie 2021 r., może się rozpocząć zagospodarowywanie terenów pod nimi.

Bez porozumienia z PKP

Zaniepokojeni sytuacją związaną z planowaniem przestrzeni pod estakadami są mieszkańcy Grzegórzek.

- Wielokrotnie podkreślaliśmy, że na nowej przestrzeni chcemy zieleń i tereny rekreacyjne. Oby nie było tak, że konsultacje konsultacjami, a i tak się na koniec okaże, że miasto wybuduje tam parking, natomiast reszta terenu zostanie oddana pod punkty komercyjne - komentuje Barbara Bełkowska-Kosycarz.

Kraków. Od połowy roku pociągi pojadą nową estakadą przecina...

Monika Firlej-Balik ze Stowarzyszenia Zielone Grzegórzki, od niedawna radna Dzielnicy II, zwraca uwagę, że miasto powinno zacząć od podpisania umowy z PKP na korzystanie z terenu pod estakadami. Taki dokument powinien określać, na jakiej zasadzie i na jaki czas miasto może dysponować terenem.

- Podstawowy zapis takiej umowy powinien dotyczyć także tego, w jaki sposób miasto może zagospodarować przestrzeń pod estakadami, czy PKP wyraża zgodę na ingerencję w ich strukturę - zaznacza Monika Firlej-Balik. - Może się okazać , że miasto wydało pieniądze na konkurs na koncepcje zagospodarowania terenu, przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami, a później PKP stwierdzi, że nie można urządzić tam np. kawiarni, zamontować witryn, a być może nawet posadzić zieleni, ponieważ musi mieć dostęp do obiektów w celu przeprowadzania przeglądów technicznych czy remontów - dodaje.

Co na to urzędnicy? Wyjaśniają, że tereny objęte planowanym przedsięwzięciem są własnością Skarbu Państwa w zarządzie PKP.

- Z formalnego punktu widzenia stanowią tzw. „teren zamknięty” i trudno mówić o wykupie, a jedynie dzierżawie lub użyczeniu - informują w magistracie. - W tym momencie priorytetem jest podpisanie umowy z PKP PLK, umożliwiającej miastu dysponowanie terenem - dodają.

W urzędzie podkreślają, że dwa nadchodzące lata będą „czasem intensywnych rozmów i wspólnych działań na linii miasto - PKP PLK - mieszkańcy”.

Trzeba jednak zauważyć, że rozmowy pomiędzy miastem a PKP prowadzone są już od października 2017 r.

Planty nad torami

Mieszkańcy Grzegórzek zwracają uwagę, że inwestycja kolejowa była przygotowywana od lat, o planach estakad pisaliśmy już w 2010 r. i już wtedy można było rozmawiać z PKP, podpisać umowę, przeprowadzić konsultacje i zagospodarować teren pod estakadami w ramach jednej inwestycji.

Przypomnijmy, że gigantyczne przedsięwzięcie, polegającej na dobudowie torów dla Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej i poprowadzenie ich na estakadach w centrum (zastąpią nasypy), rozpoczęło się w połowie 2017 r. Na początku 2018 r. odbyły się konsultacje społeczne w tej sprawie. Ich uczestnicy zabiegali o wprowadzenie na nowych terenach zieleni, miejsc do rekreacji, traktów dla pieszych, ścieżek rowerowych czy tras dla rolkarzy.

Pojawiały się też pojedyncze głosy, by pod estakadami powstały parkingi, ale większość mieszkańców była temu przeciwna, podobnie jak sklepom i knajpom. Jesienią ubiegłego roku w konkursie na zagospodarowanie terenów pod estakadami zwyciężyła koncepcja holenderskiego biura projektów Ton Venhoeven c.s. Architekten B.V. Projekt zakłada m.in. nadbudowanie estakad kolejowych z zadaszeniem, na którym miałyby znaleźć się tereny z zielenią i alejkami spacerowymi, czyli nowe Planty Krakowskie. Pod estakadami oprócz zieleni, przewidziano różne funkcje , np. miejsce spotkań kulturalnych - powstałyby kawiarnie czy sklepy. Zaproponowano też połączenie, poprzez górną platformę, planowanego przystanku kolejowego Grzegórzki z lodowiskiem Cracovii. Autorzy innych nagrodzonych koncepcji proponowali też m.in. stworzenie górnego poziomu nad obecnym placem targowym. Były też pomysły utworzenia alejek z zielenią obok estakad. Na nagrody w konkursie przeznaczono 155 tys. zł

Teraz odbywają się konsultacje, w których mieszkańcy wybierają z tych koncepcji tę, która im się najbardziej spodobała. Później urzędnicy planują... kolejne konsultacje, w formie warsztatów, podczas których mieszkańcy wspólnie m.in. z architektami opracują „warianty docelowej koncepcji zagospodarowania”.

Mieszkańcy Grzegórzek obawiają się, że może skończyć się budową parkingu pod estakadą w rejonie Hali Targowej - spółka Miejska Infrastruktura uwzględniała parking podczas zeszłorocznej prezentacji. Część krakowian w internetowych komentarzach zwraca jednak uwagę, że w centrum zlikwidowano wiele miejsc postojowych i parkingi pod estakadami by się przydały. - Parking można było zrobić pod estakadą, ale gdyby była ona także na odcinku od ul. Miodowej do Wisły, ale tam akurat ma być nasyp - komentuje Paweł Hałat, prezes Stowarzyszenia Przestrzeń - Ludzie - Miasto.

Mieszkańcy mogą głosować

W konkursie na zagospodarowanie terenu pod powstającymi estakadami kolejowymi między ul. Kopernika a Miodową wyróżniono cztery projekty. Teraz odbywają się konsultacje, w których mieszkańcy wybierają z tych wyróżnionych koncepcji tę, która im się najbardziej spodobała. W ankiecie wskazują też, co wykorzystaliby z pozostałych trzech propozycji.

Początkowo w urzędzie planowano, że konsultacje potrwają do 31 stycznia 2019 r. Urzędnicy przekazali, że jednak ze względu na duże zainteresowanie tematem wydłużono ten termin do 15 lutego. Teraz Miejskie Centrum Dialogu informuje, że do 28 lutego projekty będą prezentowane w ramach wystawy pokonkursowej w HistoryLandzie w budynku Starego Dworca PKP przy pl. Jana Nowaka-Jeziorańskiego 3 (dostępne są także na stronie internetowej: dialogspoleczny.krakow.pl). Konsultacje mają natomiast potrwać do 15 marca 2019 r.

Czytaj więcej: Kraków. Od połowy roku pociągi pojadą nową estakadą przecinającą centrum [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska