Tamta sytuacja fanów Wisły wprawiła we wściekłość. Kibice przysięgali, że Majchrowski nie może w jesiennych wyborach liczyć na ich głosy.
Im jednak bliżej wyborów i końca budowy stadionu, tym mocniej Majchrowski wyciąga rękę w stronę fanów "Białej Gwiazdy". - W październiku oddamy całkowicie skończony stadion - zapewnia na w swoim felietonie na łamach "Gazety Krakowskiej".
W tym samym tekście Majchrowski wyjaśnia wiele wątpliwości, które pojawiły się wokół budowy stadionu.
Asfalt wokół boiska
- Tak, będzie asfalt. Ale w odległości 10 metrów od linii bocznych boiska. W czasie meczów na Wiśle pojawiają się przecież np. karetki - muszą jakoś przemieszczać się wokół boiska - pisze prezydent. - Którędy mają to robić? Po murawie? Nie, bo dokonałyby zniszczeń, które są zupełnie niepotrzebne. Dlatego powstała droga technologiczna. Jeździć będą po niej również pojazdy, które będą uczestniczyć w organizacji i zabezpieczeniu imprez odbywających się na stadionie. A imprezy takie będą się odbywać, ale do tego tematu jeszcze powrócę - twierdzi.
Brak schodów na trybunie północnej
- Będą. Ich brak wynika z trudności prowadzenia inwestycji na "żywym organizmie", jakim jest stojący stadion - czytamy. - Wejścia, które były w narożach trybuny, musiały - siłą rzeczy - zniknąć, gdy bryłę stadionu zamknięto ze wszystkich stron. Skomplikowana operacja przekładania całego uzbrojenia trybuny, by można było zrobić schody, musiała potrwać. Mam jednak zapewnienie od wykonawcy, że w połowie września trybuna będzie gotowa - zapewnia.
Oświetlenie
- 20 sierpnia ma być całkowicie gotowe oświetlenie stadionu. Taką deklarację złożył wykonawca - przypomina w swoim felietonie.
Majchrowski porusza również sprawę kas i biletów. - Eksperci federacji zaakceptowali wszystkie rozwiązania funkcjonalne, które zostały zaprojektowane. W projekcie widnieje więc informacja o 3 kasach w narożniku stadionu, sprzedaży biletów również w sklepie z gadżetami oraz w punktach zewnętrznych na terenie miasta. I ten projekt będzie realizowany - twierdzi w artykule. - Zakup biletów już na samym stadionie to uzupełnienie systemu sprzedaży zewnętrznej dla tych, którzy zdecydują się na to w ostatniej chwili. Zdajemy sobie jednak sprawę, że może budzić to obawę o płynność obsługi. Dlatego zaproponujemy uruchomienie kilku stanowisk sprzedaży biletów w każdej z lokalizacji - dodaje.
W swoim felietonie prezydent obiecuje dla kibiców Wisły niespodziankę. Jaką? O tym przekonają się po zakończeniu budowy stadionu. - Zapewniam, że wielu osobom przypadnie do gustu - kończy swój artykuł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?