- W naszych sercach jest ból i współczucie dla tych, którzy stracili swoich najbliższych. Jesteśmy razem z tymi, którzy się modlili w lesie katyńskim przy pomniku ofiar sprzed 70 lat i oczekiwali przybycia głowy państwa i przedstawicieli narodu polskiego. Niestety, nie doczekali się - mówił do wstrząśniętych krakowian kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita krakowski odprawił w katedrze wawelskiej mszę żałobną za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem.
Na nabożeństwo przyszły tłumy. Ludzie mdleli w ścisku, pod Wawel musiała zajechać karetka. W katedrze modliły się wdowy po ofiarach katastrofy - Zbigniewie Wassermanie i gen. Bronisławie Kwiatkowskim, a także prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, wojewoda Stanisław Kracik i marszałek Marek Nawara. Mimo zacinającego deszczu wierni wypełnili również teren zamkowy, od wejścia przy ul. Bernardyńskiej do bramy przy Podzamczu. Mogli oglądać nabożeństwo na telebimie. - Ci, którzy mieli uczcić pamięć ofiar strasznej zbrodni katyńskiej, sami ponieśli śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach. To nowa, bolesna karta miejsca kaźni naszych rodaków - Katynia - podkreślał kardynał Dziwisz.
Tłumy krakowian oglądały też mszę na telebimie przy Krzyżu Katyńskim. Zbierali się tam od godz. 12, zapalali znicze i składali kwiaty. - Nie wierzyłam w to, co zobaczyłam w telewizji. A potem pomyślałam, że to kolejny cios, który dotknął Polskę w tym przeklętym miejscu - przyznała krakowianka Janina Szumiec. Jej stryjeczny dziadek też zginął w Katyniu.
Dziś w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach (dojazd tramwajami za darmo) nadal będą trwały modlitwy za ofiary katastrofy. Żałobna msza odbyła się również w Wadowicach. Tam bp Tadeusz Pieronek podkreślił, że do katastrofy doszło w przeddzień Niedzieli Bożego Miłosierdzia. A dokładnie pięć lat temu, również w przeddzień tego święta, zmarł Jan Paweł II. Na wadowickim rynku, do wystawy o zbrodni katyńskiej, dołączono planszę z prezydencką parą.
W Tarnowie bp Wiktor Skworc modlił się w bazylice katedralnej, a o godz. 21.37 pod krzyżem na Górze św. Marcina (dziś u oo. misjonarzy o godz. 18 rozpocznie się msza za poległych). W Małopolsce odwołano wszystkie imprezy rozrywkowe, a w magistratach wyłożono księgi kondolencyjne.