Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Na AGH wypiją piwo, którego sami sobie nawarzą. Nie tylko na Barbórkę [ZDJĘCIA]

Piotr Subik
Piwo to stały element górniczych biesiad z okazji Barbórki. Jak będzie smakowało to uwarzone na AGH?
Piwo to stały element górniczych biesiad z okazji Barbórki. Jak będzie smakowało to uwarzone na AGH? Lucyna Nenow / Polska Press
W pierwszej połowie 2020 r. spodziewać się można inauguracyjnego piwa z Browaru Górniczo-Hutniczego, który powstaje z inicjatywy Fundacji Studentów i Absolwentów AGH Academica. Na początek jego udziałowcami będą mogły zostać osoby związane ze środowiskiem uczelni.

Pomysł otwarcia browaru przy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie pojawił się kilka lat temu. Od tego czasu był dyskutowany. Powodów, dla których wkrótce zostanie wcielony w życie, było kilka. To m.in. tradycja picia piwa przez górników podczas „karczem piwnych”, czyli dorocznych spotkań z okazji Barbórki czy fakt funkcjonowania Miasteczka Studenckiego AGH, w którym mieszka kilka tys. potencjalnych konsumentów trunku. A wreszcie „piwna rewolucja”, czyli zainteresowanie Polaków szeroką gamą styli piwnych.

– Inaczej smakuje piwo koncernowe, a inaczej pite prosto z tanka gdzieś w Bambergu. A ponieważ organizujemy życie kulturalne wokół AGH, tworzymy „przemysł” czasu wolnego, wiąże się to także z wyszynkiem piwa w naszych klubach. Uniwersytet Jagielloński ma winnice, my będziemy mieli browar – mówi Damian Żurawski, członek zarządu Fundacji Studentów i Absolwentów AGH Academica, która prowadzi m.in. Klub Studio przy ul. Budryka 4. To w nim mieścił się będzie Browar Górniczo-Hutniczy.

Klub został już w minionych latach zmodernizowany i wyposażony w nowoczesną aparaturę elektroakustyczną – kosztem 16 mln zł. A stworzenie w nim browaru restauracyjnego ma być częścią obchodów przypadającej w przyszłym roku 100. rocznicy powstania Akademii Górniczo-Hutniczej.

Sprzęt browarniczy zamówiono w firmie Kaspar Schulz w Bambergu w Niemczech. To producent instalacji dla browarów od... 1677 r., jakością są one porównywane do mercedesów. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wyposażenie warzelni powinno przyjechać do Krakowa po połowie przyszłego roku. – Sprzęt robiony jest na miarę, specjalnie pod nasze potrzeby. To nie są rzeczy, które stoją na półce – tłumaczy Damian Żurawski. Zamówiono również linie do butelkowania i kegowania piwa. Kegi, czyli beczki pozwolą na sprzedawanie napoju w innych klubach prowadzonych przez Fundację Academica (m.in. „Gwarek”, „Karlik”). Piwo w butelkach będzie dostępne prawdopodobnie w formie gadżetów AGH.

Na razie koszty uruchomienia browaru oszacowano na 800 tys. euro (w przeliczeniu to ok. 3,5 mln zł). Ponieważ fundacja nie ma tak dużej kwoty, na przełom stycznia i lutego 2019 r. przewidziano sprzedaż akcji Browaru Górniczo-Hutniczego. W pierwszej kolejności nabyć je będą mogli nie tylko studenci, absolwenci, pracownicy i sympatycy AGH, ale też wszyscy zainteresowani tym przedsięwzięciem. Docelowo – także inwestorzy z grubszymi portfelami.

AGH nie będzie pierwszą uczelnią w Krakowie, przy której powstanie browar. Taki obiekt ma już Uniwersytet Rolniczy, na którym prężnie działa Krakowska Szkoła Browarnicza. Z instalacji zbudowanej przy ul. Balickiej korzystają studenci Wydziału Technologii Żywienia. Uczelnia prowadzi od 2017 r. pierwsze piwowarskie studia inżynierskie w Polsce. A na dniach odbędzie się tam premiera piwa TaMarynka (Marynka to nazwa popularnego polskiego chmielu) uwarzonego w Mydlnikach z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Na AGH wypiją piwo, którego sami sobie nawarzą. Nie tylko na Barbórkę [ZDJĘCIA] - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska