Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Po raz piętnasty rozdali "Oscary" miłosierdzia

Redakcja
Jubileuszowa gala plebiscytu „Samarytanin roku” odbyła się w wyjątkowo wzruszającej atmosferze. Jak co roku o. Stanisław Wysocki, karmelita, pomysłodawca plebiscytu, pokazał dobro, znalazł i wypromował ludzi, którzy pomagają innym. Statuetkę „Miłosiernego Samarytanina” w tym roku otrzymali: lek. Maria Maciaszek z Krakowa i prof. Ewa Kucewicz – Czech z Katowic. Są to zwycięzcy w kategorii „pracownik służby zdrowia”.

Lek. Maria Maciaszek nierzadko opatruje i bada pacjentów w pustostanach, na krakowskich Plantach oraz na ulicach Krakowa. Do takiej działalności zachęca także innych lekarzy oraz studentów medycyny. Jej pomoc i głęboki szacunek dla najbardziej potrzebujących są niezrównane. Nie tylko udziela pomocy medycznej, ale przede wszystkim dzieli się sercem.

Profesor Kucewicz- Czech jest historią polskiej kardiochirurgii, towarzyszyła prof. Relidze w jego pionierskich zabiegach. Jak wiele lat temu, tak i dzisiaj stara się zapewnić dobrostan psychiczny i fizyczny każdemu z pacjentów poprzez kompleksową pracę, blisko przy łóżku chorego, nie zza komputera.

W kategorii „osoba bezinteresownie niosąca pomoc Drugiemu Człowiekowi” "Oscara" miłosierdzia otrzymali: krakowianki: Mieczysława Tomaszewska i Anna Tychota.

Mieczysława Tomaszewska jest założycielką Krakowskiej Fundacji Pomocy Potrzebującym „Nasz Dom" im. Św. Brata Alberta w Krakowie. Stworzyła dom dla osób czasowo bezdomnych, obejmując zrujnowany budynek w Rajsku. Przyjmuje bezdomnych, byłych więźniów ; przywraca im godność, aby mogli wrócić do życia w społeczeństwie, z którego zostali wykluczeni. W Rajsku potrzebujący oswajają się z rzeczywistością i starają się rozplątać powikłane życie. Odnajdują tutaj utracony sens życia, zdobywają kwalifikacje zawodowe i w końcu stają na własne nogi.

Zaś Anna Tychota pomaga potrzebującym w fundacji ,,Po pierwsze człowiek” - prowadzi zajęcia rękodzieła artystycznego. Zajęcia te mają na celu wzmocnić psychicznie ludzi korzystających z pomocy fundacji oraz podnieść ich samoocenę ; oprócz tego, dzieli się z każdym swoją radością życia.

Poza głównymi zwycięzcami plebiscytu kapituła wyróżniła kolejnych dziesięciu Samarytan z różnych zakątków Polski. - Bezinteresownie niosą pomoc w ciszy, tym samym na co dzień budują „kulturę miłości”, o której tak często nauczał Ojciec Święty Jan Paweł II- mowi o. Stanisław Wysocki, założyciel wolontariatu św. Eliasza I pomysłodawca plebiscytu. 

Wyróżnienia: I kategoria

- dr hab. n. med. Bartłomiej Guzik - Kraków

Lekarz, nauczyciel, motywator, ale przede wszystkim człowiek z jasnym spojrzeniem i pełnym oddania sercem.

Zaangażowany w wiele działań charytatywnych w kraju jak i zagranicą:
- Pomoc medyczna ofiarom Konfliktu w Gruzji, pomoc pacjentom kenijskiego szpitala – samodzielne organizowanie środków na misje;
- inicjowanie specjalistycznej pomocy dla osób wykluczonych;
- doktor jako pierwszy zainicjował stworzenie Namiotu Medycznego na krakowskim Rynku Głównym podczas Wigilii dla Bezdomnych i Potrzebujących.
Od 2016r. zaangażowani studenci medycyny, lekarze, specjaliści badają pacjentów udzielając im pomocy doraźnej jak i porad specjalistycznych.

prof. dr hab. n. med. Piotr Chłosta - Kraków

Profesor to wyjątkowa osoba, która daje poczucie towarzyszenia w chorobie.

Niejednokrotnie pacjenci pisali, że w walce z chorobą nie są sami, a bezpośredniość i słowa Profesora: Słuchaj, od teraz to jest nasz problem, nie twój. Ty żyj normalnie, a my zajmiemy się problemem, pomagały w próbie odnalezienia się w nowej, ciężkiej sytuacji.

- lek. med. Aleksandra Mazur – Żurawica (woj. podkarpackie)

Praca Pani Doktor to Jej powołanie, pasja: zawsze w gotowości aby nieść pomoc (często w późnych, nocnych godzinach, po całym dniu pracy, nieodpłatnie).

- lek. med. Maria Sielicka – Gracka- Warszawa

Cyt. Dla Pani doktor Marii drugi człowiek to wartość nadrzędna.

Pani doktor to oddany i kochający ludzi wspaniały lekarz.

Przez całe swoje życie zawodowe i prywatne szukała ludzi potrzebujących pomocy i pomagała, czy to jako członek Stow. Lekarze Świata, wolontariusz Przychodni dla Bezdomnych, w ruchu „Ku Cywilizacji Miłości” czy duszpasterstwie Służby Zdrowia.

Wyróżnienie specjalne:

Fortior – Fundacja dla Wielu za Medycy na Ulicy – Warszawa

Dowód na to, że w grupie tkwi siła, a żeby zmieniać Świat wystarczy aż albo tylko kilku zapaleńców, którzy nie przyjmują tłumaczeń: to nie mój problem.

Na co dzień zmieniają opatrunki, udzielają pierwszej pomocy osobom bezdomnym głównie na Dworcu Centralnym w Warszawie.

Zapłata? -> Ulżyć w cierpieniu – to cenniejsze niż wszystkie pieniądze Świata.

Skrzyknęli się na FACEBOOKU, z dyżuru schodzą gdy pomogą ostatniemu pacjentowi.
Są w każdy poniedziałkowy i piątkowy wieczór, do ostatniego „pacjenta” na Dworcu Centralnym.

Cyt. To niesamowici ludzie, nie brzydzili się mnie, nie pytali, po prostu patrzyli na mnie jak na Człowieka. Nigdy tego nie zapomnę.

Wyróżnienia II kategoria

- Bogusława Bocheńska– Kraków

Bogusia jest niewiarygodną osobą, zawsze i bezwzględnie oddaną drugiemu człowiekowi.

Przekazuje swój czas, entuzjazm, serce i zaraźliwy uśmiech m.in. w wolontariacie Dzieła Pomocy św. Ojca Pio, gdzie działa praktycznie od początku jego istnienia.

- Michał Kazimierz Stryszowski- Rzeszów

Michał to osoba, która pomaganie ma po prostu we krwi.

Jest inicjatorem i organizatorem akcji „Główkujemy po Europie”. W ramach akcji odwiedza m.in. stolice Europy, gdzie podbija piłkę (głową) zachęcając przechodniów do wspierania ludzi potrzebujących.

- Piotr Czarnecki-Rzeszów

Jest człowiekiem z pasją, wrażliwym na krzywdę i cierpienie innych.
Słucha, szuka, wyłapuje miejsca, obszary w których potrzebne jest wsparcie i działa.

Jest pomysłodawcą i inicjatorem wielu prospołecznych akcji: m.in.

- regularne ćwiczenia gimnastyczne dla seniorów z UTW;
- „Dzień Pieluchy”, w ramach której zbierane są pieluchy oraz art. higieniczne i pielęgnacyjne dla hospicjów;
- „Pomoc mierzona kilometrami” - wyprawy rowerowe, mające na celu przejazd trasy w określonym czasie, a zarobione za każdy kilometr pieniądze przekazywane są dla osoby/osób potrzebujących;

 
- Radosław Mazurek - Gdańsk

Od trzech lat otwiera swój lokal kilka godzin wcześniej i gotuje dla bezdomnych, którzy mówią „On traktuje nas jak przyjaciół”.

Pan Radek ma oczy szeroko otwarte na potrzeby ubogich: organizuje im ciepłe rękawiczki, ubranie czasem pomaga w toalecie. Organizuje również wigilie dla bezdomnych.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Krótki wywiad: Otwieram flipery, dlatego że kocham te maszyny i mam nostalgię

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska