Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Pożar na os. Piastów, zacieranie śladów morderstwa?

Redakcja
Pożar wybuchł w mieszkaniu na os. Piastów
Pożar wybuchł w mieszkaniu na os. Piastów Andrzej Banaś
W nocy na os. Piastów wybuchł pożar. Po ugaszeniu ognia w mieszkaniu znaleziono zwłoki 42-letniego mężczyzny. Przyczynę zgonu uda się określić dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Policja zatrzymała podejrzanego w sprawie 20-letniego mężczyznę. Jak dowiedzieli się nieoficjalnie dziennikarze RMF, podejrzany przyznał się do winy.

Jak informuje straż pożarna o godzinie 23.19 do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego trafiło zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań na trzecim piętrze na osiedlu Piastów w Nowej Hucie. Pożar bardzo szybko się rozprzestrzeniał. - Razem z żoną i córeczką czekaliśmy na balkonie na strażaków. Wszędzie było pełno dymu – opowiada Rafał Wątorek, który mieszka naprzeciwko spalonego mieszkanie. Prokuratura podaje, że mieszkanie poszkodowanego zostało zabezpieczone z uwagi na to, iż zostało w znacznej części wypalone.

Sąsiedzi kojarzą 42-latka tylko z widzenia. - Zawsze odpowiadał na „dzień dobry”, wydawał się miłym i normalnym człowiekiem – dodaje Wątorek. - Wynajmował pokój u starszego pana, na szczęście nie było go w mieszkaniu kiedy wybuchł pożar – dodaje inna sąsiadka, Małgorzata Parkoła, która mieszka na parterze. Policja podaje, że właściciel mieszkania został już zawiadomiony o zdarzeniu.

Mężczyzn miał na ciele wyraźnie ślady ran ciętych i kłutych, możliwe, że zmarł jeszcze przed wybuchem pożaru. Na miejscu oprócz straży pożarnej pojawiła się też policja i prokuratura.
- W wyniku oględzin ustalono, iż 42-leni mężczyzna posiadał na ciele kilkanaście ran. Zwłoki mężczyzny celem ustalenia przyczyn i mechanizmu zgonu przekazano do wykonania sekcji – informuje Janusz Hnatko, rzecznik prasowy prokuratury rejonowej w Krakowie.

Sąsiedzi podali, że tuż przed wybuchem pożaru pod blokiem kręcił się młody mężczyzna. Funkcjonariuszom udało się go szybko zidentyfikować i zatrzymać w celu złożenia wyjaśnień. To właśnie on, jak podają dziennikarze RMF, ma być odpowiedzialny za śmierć 42-latka. Tej informacji nie potwierdza jednak prokuratura. - Zatrzymano jedną osobę w stosunku do której wykonywane są czynności – dodaje Hnatko.

Autor: Oskar Nowak

Strażacy szybko przystąpili do działań gaśniczych połączonych z ewakuacją mieszkańców. 14 osób zostało ewakuowanych 8 trafiło do szpitala z objawami zatrucia gazami pożarowymi wśród osób przewiezionych do szpitala trafił również oficer Państwowej Straży Pożarnej z Komendy Miejskiej PSP w Krakowie, który zamieszkiwał w sąsiedztwie zdarzenia i jako pierwszy podjął działania ratownicze na miejscu. - To prawdziwy bohater. Muszę mu podziękować – mówi Rafał Wątorek.

- Wyważył drzwi i zaczął gasić pożar. Dzięki jego pomocy udało się szybko wynieść zwłoki mężczyzny z mieszkania – mówi Paweł Knapik, naczelnik wydziału operacyjnego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.

Działania straży pożarnej zakończyły się około 2.30. Z użytkowania wyłączone są dwa mieszkania, to w którym powstał pożar i mieszkanie na czwartym piętrze, zlokalizowane nad nim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Pożar na os. Piastów, zacieranie śladów morderstwa? - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska