Wobec dwóch głównych oskarżonych sąd orzekł także m.in. kilkuletni zakaz posiadania zwierząt. Pozostali oskarżeni zostali skazani m.in. na grzywny w wysokości 7,5 tys. zł. Wśród nich są Polacy, Białorusini i obywatel Niemiec.
24 marca ubiegłego roku członkowie grupy pod bramą „Arbeit macht frei” rozebrali się do naga i skuli ze sobą łańcuchami. Na historycznej bramie zawiesili białą szmatę z napisem „Love” i odpalili race i petardy. Jednocześnie dwóch „reżyserów” happeningu uśmierciło owcę.
- Adam B. zadał jej 15 ciosów 22 cm nożem. Jego czyn był okrutny, nastawiony na zadanie zwierzęciu cierpienia - mówiła w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Grażyna Pawela-Gawor.
WIDEO: Dlaczego Polacy nie interesują się wyborami i polityką?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
