Kraków. Samochody wróciły na ulicę Basztową. Zmieniła się organizacja ruchu

Przebudowa ul. Basztowej dobiegła końca. W weekend zaczęły jeździć nią samochody. Wybierający się w ten rejon kierowcy muszą jednak pamiętać o dużych zmianach w ruchu.

Obecnie ul. Basztowa jest jednokierunkowa. Autem można nią przejechać od strony Dworca Głównego w kierunku Wawelu. Trzeba jednak pamiętać, że przejazd dla wszystkich jest możliwy tylko do placu Matejki. Za nim na ul. Basztowej zaczyna się strefa B, a więc ograniczonego ruchu, do której mogą wjeżdżać jedynie mieszkańcy tego obszaru i kierowcy z identyfikatorami wydanymi przez zarządcę drogi.

Nowością jest też to, że strefę B wyznaczono na części placu Matejki, na odcinku ze skrzyżowaniem z ul. Paderewskiego prowadzącym do skrzyżowania z ul. Basztową. Takie rozwiązanie wprowadzono, aby kierowcy jadący od strony placu Matejki w kierunku ul. Basztowej nie wpadali w pułapkę.

Chodzi o to, aby nie jechać do końca placu Matejki i próbować skręcić w prawo, bowiem jest to tylko możliwe dla osób z wjazdówkami do strefy B. Nie ma też możliwości skrętu w lewo z placu Matejki w ul. Basztową ze względu na wspomniany jeden kierunek. Zakaz skrętu nie dotyczy jedynie pojazdów policji, straży miejskie i rowerzystów. Dla cyklistów stworzono ścieżkę rowerową wzdłuż Plant. Od drogi dla aut oddziela ją torowisko. Tramwaje zaczęły nim jeździć 9 grudnia.

W sąsiedztwie przejścia podziemnego w rejonie dworca powstał tzw. przystanek wiedeński. Jego konstrukcja polega na podniesieniu jezdni przy przystanku do poziomu chodnika. Rozwiązanie umożliwia łatwiejsze dojście i wsiadanie do tramwaju oraz spowalnia ruch i zwiększa bezpieczeństwo pieszych. Mieszkańcy zwracają jednak uwagę, że na chodnikach w rejonie dworca zamiast kostki powinna być płaska nawierzchnia, po której lepiej jeżdżą walizki na kółkach. Są zaskoczeni też tym, że przystanku wiedeńskiego nie zrobiono w rejonie Rynku Kleparskiego.

- Przystanek wiedeński można zrobić na prostym odcinku torowiska, a tam mamy łuk - przekonuje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. W sprawie nawierzchni chodników wyjaśnia, że zastosowano rozwiązanie, jakie wprowadzono na wcześniejszych remontowanych odcinkach na ul. Podwale i Dunajewskiego. - Dopuszczalne nierówności to 8 mm na 3 m długości, więc trudno tu mówić o nierównej nawierzchni - zaznacza Michał Pyclik.

Teraz na ul. Basztową został przywrócony ruch aut i autobusów (korzystają z umieszczonego na środku pasa tramwajowo-autobusowego).

Remont ul. Basztowej był kontynuacją wprowadzania ruchu jednokierunkowego wzdłuż Plant. Wcześniej wprowadzono go na ul. Podwale i Dunajewskiego - po ich modernizacji. Obecnie od Dworca Głównego do ul. Piłsudskiego można więc jeździć autem tylko w jednym kierunku - w stronę Wawelu.

W ramach inwestycji na ul. Basztowej wykonano 1900 m kw nawierzchni asfaltowej jezdni, 530 m kw ścieżki rowerowej, 5000 m kw nawierzchni z kostki kamiennej (chodniki, perony, zjazdy) oraz 2700 m krawężników. Koszt prac wyniósł ok. 27 mln zł.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 12. Zróbże, idźże, weźże

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto