Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: wypadek, komórki i wpadka 19-latka

Marian Satała
10 miesięcy potrzebowała prokuratura, by ustalić i zatrzymać sprawcę wypadku, do którego doszło 21 listopada 2008 r. na ul. Lublańskiej. Po potrąceniu na pasach 40-letniej kobiety kierowca odjechał mazdą. Ofiara miała połamane ręce, nogi i miednicę.

Sprawca na miejscu wypadku zgubił tablice rejestracyjne, ale okazało się, że nie był właścicielem auta. Prowadzący śledztwo prok. Janusz Niziołek z Prokuratury Rejonowej dla Krakowa Śródmieścia-Wschód przyznaje, że śledczy wytypowali chłopaka, który mógł kierować mazdą.

Jednak jego dziewczyna twierdziła, że w czasie wypadku 19-latek był razem z nią, na drugim końcu Krakowa. Prokuratura zdobyła wykaz połączeń telefonicznych pary. Okazało się, że w momencie wypadku, oboje przebywali w dwóch różnych częściach miasta i stamtąd dzwonili (wynika to z analizy logowania się w tzw. stacjach bazowych). - W końcu dziewczyna przyznała się do składania fałszywych zeznań, a 19 - latek do winy - mówi Niziołek.

Chłopakowi grozi do 12 lat więzienia, dziewczynie - do trzech.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska