Kraków. Wypadek przy ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej; utrudnienia w ruchu [ZDJĘCIA]

Staruszki szkoda, wiadomo, pewnie chciała cobie przejść po zakupach w lewiatanie. A odnośnie poprzednich komentarzy krytykujących tę dzielnicę, muszę się niestety zgodzić, wynajmuję tu mieszkanie od roku i chyba niedługo uderzam na wschód albo południe Krakowa, bo jest to jakieś nieporozumienie. Tragiczne dojazdy do centrum, gdzie pracuję i studiuję, samochody zaparkowane wzdłuż chodników, tak, że nie da się we 2 osoby przejść. Już nie mówię o towarzystwie pod sklepem zaczepiającym młode dziewczyny i robiącym libacje alkoholowe na parkingu nieopodal od wczesnej wiosny do późnej jesieni.

niby XXI wiek,, a tu chodniki jak w Bangladeszu. serdecznie zachęcam gospodarza Jacka M., aby wziął na spacer własnego wnuka w wózku lub własną babkę na wózku i przeszedł się we własnych lakierkach chodnikami wzdłuż Kuźnicy i po okolicy!! dramat...

Widzialem tam zapalone znicze. Pewnie nie przezyla.

Ktoś już dawno powinien się zająć tymi zakrętami!!!

Kwestia czasu az znow sie cos wydarzy.uliczka mala i niestety coraz bardziej sie korkuje.ruch duzy.chodniczek waski a ludzie biegna na przystanek na 29go list. Bo na osiedle wjezdzaja tylko dwa krotkie autobusy bo normalny nie jest w stanie sie zmiescic ani wyrobic na zakrecie nie zajeżdzajac na przeciwny pas.sklepow jak na lekarstwo..jest lewiatan do ktorego droga jest kiepska..tam mnostwo ludzi chodzi strona gdzie zdarzyl sie ten wypadek...
Ruch coraz wiekszy...do 5 nowych blokow powoli wprowadzaja sie nastepni mieszkancy..
Bedzie gorzej...moim zdaniem pogonic grudnika z tymi rurkami bo stoja na samym normalnie srodku..niech przeniosa te swoje klamoty a tam zrobic w koncu normalne skrzyzowanie..nawet bezkolizyjne rondo by sie zmiescilo ..i dac chodniki pasy swiatla..owszem rejon zaniedbany przez wladze..ale do poprzednika...tu nie tylko patologia i menele mieszkaja...a takie menty zdarzaja sie wszedzie niestety..nie krzywdzcie innych mieszkancow takimi opiniami

Kwestia czasu az znow sie cos wydarzy.uliczka mala i niestety coraz bardziej sie korkuje.ruch duzy.chodniczek waski a ludzie biegna na przystanek na 29go list. Bo na osiedle wjezdzaja tylko dwa krotkie autobusy bo normalny nie jest w stanie sie zmiescic ani wyrobic na zakrecie nie zajeżdzajac na przeciwny pas.sklepow jak na lekarstwo..jest lewiatan do ktorego droga jest kiepska..tam mnostwo ludzi chodzi strona gdzie zdarzyl sie ten wypadek...
Ruch coraz wiekszy...do 5 nowych blokow powoli wprowadzaja sie nastepni mieszkancy..
Bedzie gorzej...moim zdaniem pogonic grudnika z tymi rurkami bo stoja na samym normalnie srodku..niech przeniosa te swoje klamoty a tam zrobic w koncu normalne skrzyzowanie..nawet bezkolizyjne rondo by sie zmiescilo ..i dac chodniki pasy swiatla..owszem rejon zaniedbany przez wladze..ale do poprzednika...tu nie tylko patologia i menele mieszkaja...a takie menty zdarzaja sie wszedzie niestety..nie krzywdzcie innych mieszkancow takimi opiniami

Zaorac wioche pt zielonki

Siedz na swojej wiosce.w krakowie nikt cie nie chce..

Chłopie, z kim ty się zamieniłeś na mózgi? Kobieta zginęła potrącona przez samochód a Ty wypisujesz jakieś farmazony. Rozumiem że dupa Cię boli bo stoisz w korku z Zielonek, gdzie kupiłeś "domek" 90 m.kw. na osiedlu Krakowskich Ciułaczy w Zielonkach albo Bibicach? Gdybyś miał więcej oleju w głowie, to może stać Cię by było na mieszkanie w mieście, ale jak widać nawet na Kużnicy Kołłątajowskiej nie starczyło...

Tak się składa, że na Marczyńskiego mieszkają jego tesciowie. kilka razy w roku ich odwiedza. Prezydentowa bywa częściej.

Ostatnio na spotkaniu z radnym zostało to podsunięte. Zwłaszcza, że magazyn grudnika jest na terenie należącym do miasta i jest im tylko dzierżawiony.

Ulica K.K. z dwoma skrętami 90 stopni sprawia wiele problemów - pieszym i zmotoryzowanym (nie mówiąc o tym iż autobusy nie mają tam jak skręcać nie wjeżdżając na przeciwległy pas lub chodnik)
Jest potrzeba wyprostowania ulicy kosztem składu materiałów Grudnik. Zrobiłoby się przyjemniej i bezpieczniej. Tylko czy jest ktoś, kto się za to weźmie???

Myśle ze lepiej tego się nie dało opisać, tak osranych przez psy albo ludzi (nie wnikam w to) chodnikow jeszcze nie widziałem i zapomniałeś dodać o bloku na marczynskiego i policji w każdym tygodniu pod tym blokiem...

liczy sie tylko południe - kościół, Łagiewniki. My tu możemy paść, od 20 lat prosimy o ucywilizowanie północy...

Zgadzam się, co do jezdni to asfalt nowy wiec dziur nie ma,chodniki makabra ciasno ,wąsko. W stronę Siewnej płytki zdeformowane strach z dzieckiem iść żeby nogi nie skręciło,mieszkam tam i po prostu z balkonikiem można się poruszać tylko po asfalcie , bo na chodniku nie ma szans poruszać się tym sprzętem.okolica spokojna była do czasu wybudowania getta na Marczyńskiego, menele,kibole,element kryminogenny.
takich mieszkań nie daje się takiemu elementowi nie dbają syf na około jak w Popradzie na osiedlu cygańskim , nie ubliżam naszym Romom bo w stosunku do słowackich nasi są ok.