Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zaniedbany fort Lasówka ma nowego gospodarza. Zajmą się nim miłośnicy broni, obok powstanie strzelnica

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Zaniedbany fort Lasówka przy ulicy Golikówka znalazł nowego gospodarza
Zaniedbany fort Lasówka przy ulicy Golikówka znalazł nowego gospodarza Sylwia Penc / Polskapresse
Fundacja Kochambron.pl podpisała umowę z miastem na dzierżawę zaniedbanego fortu nr 50a Lasówka w rejonie ulicy Golikówka, gdzie ma powstać muzeum, a obok kryta strzelnica, gdzie pod okiem instruktora będzie można skorzystać z lekcji strzelania. Takie są pomysły nowego gospodarza obiektu, który do tej pory stoi opustoszały. Były próby jego zagospodarowania, w budynku miała być prowadzona działalność sportowo-rekreacyjna, ale starania poprzednich dzierżawców spełzły na niczym. Czy teraz będzie inaczej? - Będziemy remontować fort w taki sposób, aby był jak najbardziej atrakcyjny, ale jednocześnie zachowane będą jego dotychczasowe walory - podkreśla nowy gospodarz obiektu.

FLESZ - Rząd przyspiesza luzowanie obostrzeń

Fort Lasówka w końcu wydzierżawiony. Będzie gratką dla miłośników broni?

Fort Lasówka wydzierżawiła Fundacja Kochambron.pl i będzie zarządzać nim wraz ze Stowarzyszeniem o tej samej nazwie, które skupia 700-800 członków z całej Małopolski. - Powstał pomysł znalezienia terenu, gdzie nasi członkowie będą mogli realizować swoje hobby oraz zarażać nim mieszkańców Krakowa. Nasz wybór padł na fort Lasówka, głównie ze względu na to, że znajduje się na bardzo dużym obszarze, mowa o 3,5 hektarach - to wystarczająco, aby w rejonie zabytku stworzyć profesjonalną, krytą strzelnicę, która w żaden sposób nie będzie uciążliwa dla okolicznych mieszkańców. Będzie też przestrzeń parkowa, gdzie znajdą się m.in. stanowiska do strzelania z łuku czy z kuszy, przystań na Wiśle, plac zabaw i zaplecze gastronomiczne - podkreśla prezes Stowarzyszenia Michał Gołąb.

Relikty bastionu Lubicz miały być pamiątką po forcie, a tymczasem niszczeją

Kraków. Relikty bastionu Lubicz miały być pamiątką po forcie...

W samym forcie - po jego remoncie - miłośnicy broni planują stworzyć przestrzeń muzealno-wystawienniczą, która będzie dostępna dla wszystkich krakowian. - Dostępność obiektu dla mieszkańców i możliwość jego zwiedzenia wynika wprost z umowy, jaką podpisaliśmy z Zarządem Budynków Komunalnych. Będziemy go remontowali w taki sposób, aby był jak najbardziej atrakcyjny, ale jednocześnie zachowane będą jego dotychczasowe walory - podkreśla Gołąb. Zdaje sobie sprawę, że fort jest w złym stanie, ale liczy, że dzięki zgromadzonym już środkom, pomocy członków Stowarzyszenia oraz dofinansowaniom uda się go wyremontować.

- Nie chcę podawać konkretnych kwot, zbyt wcześnie na to, ale przed wydzierżawieniem robiliśmy szacunki, ile będzie kosztować odrestaurowanie zabytku, stać nas na tę inwestycję - dodaje. Prace przygotowawcze do remontu idą pełną parą. - Najpierw musimy dokonać inwentaryzacji obiektu, następnie uzgodnić plan jego zagospodarowania z miejskim konserwatorem zabytków. W pierwszej kolejności w ramach remontu chcemy zabezpieczyć budowle i dostęp do wnętrza, udrożnić wentylację i usunąć wtórne dobudówki - mówi prezes.

Jego Stowarzyszenie jest znane z organizowania dużych pokazów broni współczesnej i historycznej. - Chcemy przenieść aktywność do fortu, gdzie docelowo będzie też muzeum. Nie będziemy prezentowali jedynie broni, projekt jest w fazie uzgodnień, szczegóły podamy za jakiś czas - podsumowuje.

Urzędnicy informują, że Fort nr 50a Lasówka został wydzierżawiony Fundacji Kochambron.pl na 15 lat. Umowa dzierżawy została zawarta 13 kwietnia 2021 r. - Dzierżawca zgodnie z umową ma rok na przedstawienie zaopiniowanego pozytywnie przez Miejskiego Konserwatora Zabytków układu funkcjonalno-użytkowego, określającego sposób zagospodarowania obiektu - podkreśla Dariusz Nowak, rzecznik prasowy magistratu. Roczny koszt dzierżawy fortu to ok. 10 tys. zł.

AMW nie ustaje w poszukiwaniach chętnego na ten szczególny zabytek

Kraków. Fort w Bronowicach znów idzie pod młotek. Cena - nie...

Fort nie miał do tej pory szczęścia do gospodarzy. Pomysłów jego zagospodarowania było dużo. W budynku miała być prowadzona działalność sportowo-rekreacyjna. Planowano urządzić tam ośrodek hippiczny z zapleczem gastronomicznym oraz na ekspozycję militariów. Ale to się nie udało, a fort w ostatnich latach niszczał. Na jego ścianach pojawiły się szpetne bohomazy. Okoliczni mieszkańcy mają nadzieję, że nowy gospodarz przywróci mu dawną świetność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska