Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowski projekt SoundQ powraca z nową piosenką i teledyskiem - "Disco Turista Antifascista"

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Pod pseudonimem SoundQ ukrywa się krakowski producent i wokalista Kuba Kubica
Pod pseudonimem SoundQ ukrywa się krakowski producent i wokalista Kuba Kubica Materiały prasowe
"Disco Turista Antifascista" to tytuł nowej piosenki krakowskiego projektu SoundQ. Do nagrania powstał efektowny teledysk w reżyserii Michała Czekaja i Kuby Kubicy.

FLESZ - W restauracji zapłacimy więcej

SoundQ to artystyczny alias producenta i wokalisty Kuby Kubicy – niestrudzonego outsidera krakowskiej tanecznej alternatywy. Ma on na swym koncie trzy albumy powstałe w latach 2008 - 2018. Znajdująca się na nich muzyka balansuje od synth-popu, przez tech-house, po ambient. W najnowszym nagraniu SoundQ rozbrzmiewają echa muzyki z lat 80. - choćby takich grupa, jak Heaven 17 czy Bronski Beat.

- Przez bardzo długi czas uważałem się za „anty-ejtisa”. Urodziłem się co prawda w latach 80., ale muzyką zacząłem się interesować dopiero na początku kolejnej dekady. Lata 80. kojarzyły mi się głównie ze śmiesznymi dęciakami, gęstym sosem pogłosów (w tym klasycznym, zbramkowanym werblem) i trochę teatralnymi wokalami. Z drugiej strony, jedną z pierwszych piosenek którą sam zaśpiewałem (jeszcze w zerówce) była „Within You” Bowieg z filmu "Labirynt". I tak to trochę wyglądało, że świadomie słuchałem 90s’owego rocka (na elektronikę czas przyszedł dopiero pod koniec lat 90), a podprogowo chłonąłem muzykę lat 80. przez VHS-owe soundtracki. Prince, Carpenter, Gabriel, wspomniany Bowie itd. Myślę, że „ejtisy” miały na mnie większy wpływ niż przez długi czas byłem gotów przyznać. Ten dysonans towarzyszy mi do dziś, bo ludzie często piszą do mnie coś w stylu „I totally dig your 80s vibe” a ja się dziwię, bo sam tego nie dostrzegam - mówi nam Kuba Kubica.

Do nagrania powstał efektowny teledysk w reżyserii Michała Czekaja i Kuby Kubicy. Można go już obejrzeć w serwisie YouTube.

- Co do estetyki wizualnej, razem z Michałem Czekajem, z którym wyprodukowaliśmy klip, jesteśmy ultrasami Antona Corbijna. Nie dziwi mnie więc w ogóle, że ktoś dostrzega w tym teledysku nawiązanie do tej surrealistyczno-mroczno-realistycznej poetyki. Choć na żadnym etapie pracy nie powiedzieliśmy sobie, że chcemy to zrobić. Kolejny podprogowy element - śmieje się Kuba Kubica.

Nagranie "Disco Turista Antifascista" jak już wskazuje jego tytuł ma zdecydowanie antyfaszystowski przekaz. Skąd taki pomysł?

- Przesłanie bardzo mocno związane jest z tym, co dzieje się tu i teraz – z koniecznością wyjścia poza strefę komfortu, nazwania rzeczy po imieniu i sprzeciwu wobec wizji społeczeństwa, w obrębie którego grupy uprzywilejowane tworzą o sobie narrację, która sankcjonuje przemoc wobec mniejszości - deklaruje Kuba Kubica.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska